Kasza, ryż, cukier - to rozumiem. Olej wiadomo, bo prezydent mówił że tani… znaczy promocja.
Ale dlaczego nie ma papieru toaletowego?
Dlaczego właśnie papieru? Przecież to nie jest pierwszy towar o którym myślimy w czasie apokalipsy?
Tak myślę, że może to się wiąże z tym, że Polacy nie czytają prasy i książek? W PRLu jak brakło papieru, to się gazetę pocierało w dłoniach, żeby ją rozmiękczyć…
A teraz czym? Ekranem komputerowym? Czytnikiem e-booków?
Z tej perspektywy to ma sens
Bo papier jest dobry na wszystko
Nawet jak Ci się skończą ręczniki papierowe czy chusteczki higieniczne, to wtedy jest jeszcze… papier!
A w książkę nie wytrzesz ani nosa, ani…czegoś innego
Właśnie wierszyk napisałem w temacie
Z papierem toaletowym o to chodzi by chodzić z nim do kibla…,
bo ten koronawirus
to jest niezły świrus…
Jak się nie będzie z sedesu wstawało… to po co papier?
Tak czy inaczej: Mamy przesrane…
Do papieru wysmarkać sie można i stół przetrzeć. Nie tylko do srania to jest.
Bo papier toaletowy ZAWSZE był w cenie!
No to się pośmiałam!
I podłogę wytrzeć!
Papier toaletowy należy do towarów pierwszej potrzeby. A bywa, że jest to potrzeba najpierwsza z tych pierwszych.
I ona, ta potrzeba w ogóle o zdanie się nie pyta.
No i jaki z tego wniosek?..że to naprawdę wartościowy papier jest!
Pierwsza osoba zmarła właśnie
Wiem. 57 lat miała. W Poznaniu.
Ja nie wiem, ale wczoraj, kiedy wróciłam do domu, a u mnie wybuchła panika, zastałam z zakupów oprócz puszek, makaronów, oleju, mleka itp. też właśnie papier toaletowy
Gdybym miał powiedzieć co myślę… to zważywszy że nie ma środków higieny i ochrony dla lekarzy, masek, rękawiczek, respiratorów… to w ciągu tygodnia lub dwóch wszystko będzie zamknięte, ogólna kwarantanna w kraju i wojsko na ulicach.
Rękawiczki diagnostyczne w hurtowni mają 3 razy większą cenę niż przedtem i sklepy wobec tego przestały je brać.
Wcale się nie zdziwię, jeżeli to skończy się rewolucją. Niech tylko zwykłym ludziom zacznie kilku podsatawowych artykułów brakować…
Może to papier wartościowy? Jak ktoś przed epidemią miał już zapas, to teraz może sprzedać z zyskiem xD
Poważnie pisząc, być może ludzie się obawiają, że jeśli cały papier zostanie wykupiony, to nie starczy dla nich?
A poza tym ten papier jest g…wart. Czyż nie?