internistę w Warszawie, który przyszedłby do domu i nie brał Bóg wie ile forsy? Tak naprawdę chodzi mi wyłącznie o wypisanie recept.
A teleleporada odpada?
Dla mnie to najlepsze, ale internisty żadnego nie znam…
Jak nazywa się twoja przychodnia?
Zadzwoń do przychodni i powiedz im że nie możesz chodzić i żeby internista przyszedł do Ciebie, przecież są wizyty domowe.
Jest na uniwersytecie. Lekarze stamtąd nie przychodzą.
Nawrzeszczał, że 157 to nie jest cukrzyca!
No to jak nie będzie innego wyjścia to weź kogoś ze znanylekarz - jest taka strona i chyba można tam znaleźć kogoś i się skontaktować, a jak nie, to może spróbuj w Luxmedzie albo Medicover,
Elu, nie wiem. Ja w Polsce lecze sie na EKUZ.
Hiszpanskie.co do wizyt domowych? Jak matka żyła?
Napyskowalam w przychodni.
Przyszla specjalistka od raka na etacie geriatrii. A w samej przychodni? Za komuny?.
Badz uparta.
Powrót do przyszlosci IV?
@Aekimt
Mama znarla dwa lata temu.
Szok? Wcześniej?
Zmiana przychodni.
Tak, tylko że to straszne pieniądze…
No, ale teleporady jeszcze przeciez dzialaja. A inna przychodnia? Moze sie przepisac ?
Tak, ale do tego trzeba pójść. A ja nie wychodzę z domu.
Nie wiem, moze jest jakas zyczliwa dusza?
Elu, bariera jesli chodzi o poruszanie sie ?
Moze zadzwon na 112 i zrob z siebie ofiarę systemu? Ja wiem prosic o pomoc bywa ciężko.
Nawet bym robiła, rylko co powiedzieć? Nagły atak cukrzycy? Na razie lek mam, cukier robi co chce a zapisałam się do mojego psychiatry, może mi wypisze bo mam zapas… Z innej beczki: mój wnuczek na trójkąt powiedział “Dreikąt”. Dobrze ze był z Julą…