Czy kultura powinna mieć prawo do obrażania uczuć religijnych w ramach wizji artystycznych?

Taki np. palenie Biblii na koncercie, wpisywanie genitaliów w krzyż albo pokazywanie papieża przygniecionego meteorytem.

To zależy, co w tym jest sztuką i kulturą. Palenie Biblii, czy wciskanie części rodnych nie tylko w przedmioty kultu, nie jest dla mnie żadną sztuką, ale chamską chęcią zaistnienia. I niech mi nie pieprzą o żadnych wizjach artystycznych.

10 polubień

Więc co jest sztuką?

1 polubienie

Przeważnie z czystej przekory piszę odwrotnie niż Ty, ale tym razem w stu procentach się z Tobą zgadzam.

3 polubienia

Coś, co trwa przez wieki. Coś, co wymaga wielkiej pracy, Sztuką są dzieła np, Leonardo da Vinci, a nie jakiegoś skandalisty, co gdzieś się wysra i każe ludziom podziwiać swą kupę.
Albo namaluje czarny kwadrat, a snoby udają że podziwiają. Takim artystą, to i ja mogę być. Ale Witkacym już nie będę.

6 polubień

Ale sztuka musi iść z postępem i odpowiadać na zapotrzebowanie odbiorcy. A odbiorca się zmienia. Potrzebuje szoku, bodźców, czegoś innego niż martwa natura.

Prawdziwa sztuka, to nie moda. Ona zawsze jest ponadczasowa. Nie podlega trendom i doraźnym gustom. I na tym polega jej istota.

5 polubień

Taka sytuacja miala miejsce w galerii w…Oruńsku [gdzie to jest,nie wiem do dzisiaj…]
Jakis ulubieniec Katarzyny Kozyry,wysral sie na podloge onej galerii a wielka artystka Kozyra,pobiegla czem predzej by spytac,co czuł w trakcie performance’u [bo tak sie to owo sranie teraz nazywa…]
Artysta odpowiedzial,prawdopodobnie zgodnie z prawdą że"ulgę"… :roll_eyes:

2 polubienia

Słyszałem coś tam o tym. To takie kundelki, które usiłują być artystami. Nigdy nimi nie będą.

1 polubienie

O tym pisałem w związku z “artystą zawodowym”

1 polubienie

Bo komuna w PRL wystawiała kwity, kto jest artystą. I niektórzy się przyzwyczaili.

2 polubienia

Kozyra to ta od wypchanych zwierzat?
@Devil z tymi uczuciami religijnymi to ostroznie trzeba.
Ale jak cos obraza zdrowy rozsadek i dobry smak to już nie ma przepros.
Stylistyka i tematy dziel religijnych tez nie przez wieki zmienialy, podobnie jak bogowie i obiekty kultu…

2 polubienia

Pojęcia nie mam, czy od zwierząt, ale ona sama jest wypchana ambicjami bez pokrycia.

1 polubienie

Tak. Mnie nawet te “nowoczesne” nazwy śmieszą: “instalacja” (nie mylić z elektryczną), " performanc" (zamiast po polsku-występ).
@Devil Sztuka jest ponadczasowa, więc nie musi, a nawet nie powinna iść z postępem. Może oczywiście stosowań nowe metody przekazu, nowe technologie, ale nie powinna dążyć do sprostania gustom odbiorców, którzy szukają sensacji, nie sztuki. Od zaspokajanie potrzeb tego typu odbiorców może być np. reklama. Odbiorcy lubią głupie, infantylne reklamy, to damy im takie, tyle, że to nie jest sztuka.

2 polubienia


Kiedys preparowanie zwierzat czyli taksydermia uwazane bylo za rzemioslo, ale raczej nie sztuke wysokich lotow.

3 polubienia

Dla mnie to nie ma nic wspólnego ze sztuką. Ale ja się nie znam. :grinning:

1 polubienie

To jest Orońsko - miejscowośc na południe od Radomia,

1 polubienie

Nie ma czegoś takiego jak “obraza uczuć religijnych”.

1 polubienie

Biedni ludzie…Juz wiem co omijać,gdyby co… :roll_eyes:

Ale istnieje ogólna obraza wszelkich uczuć.

2 polubienia