I tutaj “nadzieja jest matką głupich” nie ma zastosowania. Jest to nie tylko nadzieja ale fakt udowodniony naukowo. Nie podam Ci stronki, na której było to jasno i prosto wyjaśnione, bo nie zapisałam jej sobie, ale czytałam te informacje i były tak naukowo (i poparte doświadczeniami) opisane, że wydawały się oczywistością. I teraz już nie muszę tylko przypuszczać, wierzyć czy mieć nadzieję, bo po prostu wiem. 
2 polubienia
Wątpię. Kolega był zbyt konkretny na to, by dać się podpuszczać a poza tym priw wykorzystywał do spraw związanych z zagadkami. Nie sądzę, by pozwolił sobie na takie “marnowanie” czasu i energii, jakim byłoby omawianie zalet i wad któregoś z userów. To nie w jego stylu. Ale to trzeba było znać go bliżej, by to wiedzieć.
1 polubienie
W takim razie sam z siebie,był złośliwy i napastliwy,tak?
Czy trzeba było go znać lepiej?
Ostatni jego tekst do mnie,uwaga,pod moim,autorskim quizem:
“Za kogo ty się masz,@collins02”
Zostawmy to…Nie mam ochoty się wkurzać z powodu czegoś,co nie ma dla mnie dziś, żadnego znaczenia