Jakiś człowiek zamieszkał w czinkusiu zaparkowanym na parkingu blisko naszego bloku…
Nie wiem ale słyszałem o takich przypadkach ludzie tak żyjący jakoś prosperują trochę lepiej od bezdomnych śpiących na ławkach i w melinach Granituroman tak mieszkał podobno przez dwa lata
Prędzej czy później pojawi się straż miejska i zechce usunąć.
Garni to był bajkopisarz
Mieszkać może nie ale sypiać tak.
Swego czasu zafundowałem sobie zwiedzanie paru ciekawych miejsc w DDR. Było lato, miałem 2 miesiące urlopu, nowy samochód F125p i głód jazdy. Sypiałem na odosobnionych parkingach. Nie byłem tam zresztą z reguły sam. Różne osoby rankiem wyskakiwały z pojazdów, czasem w bardzo niekompletnych strojach nocnych.
Jedyny minus takiego spania to spora niewygoda, fotel nawet rozłożony to nie łóżko. Więc rankiem zawsze najpierw musiałem rozruszać zbolałe mięśnie i stawy. Tak zresztą jak i inni towarzysze niedoli.
Tak cyganie nie użalają sie na los
Problemem sa odpadki czyli efekty przemiany materii
Co by ci taki wolność własną nie narobił na dywanie
@okonek Do lasu i galerii handlowej niedaleko więc nie trzeba robić gdzie popadnie…
Cywilizacja znaczy się?
Udomowiony?
@okonek Nie mam bladego pojęcia kto zacz… Gorzej jak się okaże, że jakiś sąsiad z bloku został eksmitowany…
Kwestia eksmisji? Bezdomny? pomoc
A las to nie jest gdzie popadnie?
@Antykwa no nie jest już. Od tego roku oficjalnie można znów kempingi w lasach na dziko urządzać.
I zasrywać te lasy też? Legalnie?
Las trzeba mieć na podorędziu
Mieszkać można, ale chyba jest niewygodnie.
Tiaa
Możesz mieszkać. O sraniu nikt zapewne nie pomyślał.
Pmysli jak go potrzeba złapie
@Antykwa Jeden człowiek? Jeśli dalej od głównego traktu? Chyba lepiej niż na chodnik lub trawnik…