Mam na myśli ceny na portalach typu allegro czy olx a sklepy specjalistyczne lub inne portale? Ja ostatnio masowo natykam się na ceny sprzętów używanych, wyższe od cen sprzętów nowych z gwarancją
Skąd to się bierze? Nie porównują, czy jak?
Dzisiejszy przykład. Gość ogłasza używane monitory odsłuchowe za 800 zł. Coś drogo, więc wchodzę do googla i nowe z gwarancją od 540 do 650 zł.
Kiedyś szukałem specyficznego gramofonu. Najtańszy jaki znalazłem na allegro, był używany i kosztował 670 zł. Kupiłem nowy w specjalistycznym sklepie i zapłaciłem 590 zł.
Ciekawe w ogóle zjawisko bo wygląda jakby w pewnych segmentach allegro utraciło kontakt z rzeczywistością
Z ciekawości: sprawdzacie w sklepach stacjonarnych i internetowych, czy tylko wyszukiwarka?
Zawsze szperam i porównuję ceny, jak chcę coś kupić w sklepach internetowych, stacjonarnych, u producenta, na portalach.
Masz rację, bo czasami sobie myślę skąd te kosmiczne ceny.
U producenta wcale nie jest taniej to z obserwacji.
No właśnie. Dystrybutor ma często niższą cenę niż producent a czasem niż ci co używane sprzedają
Dlatego przekopię zawsze wszystko i poszukam najtańszej oferty.
Jestem świeżo po zakupie nowej pralki, odkurzacza i stacji pary, ale było szukania:)
W ogóle ze sprzętem to jeszcze jedna sprawa. Niektórzy odnoszą cenę sprzedaży do swojej ceny zakupu… a sprzęt się starzeje i tanieje. Da ktoś 2500, to za używany chce 2200, a nowy już 2000, bo pół roku minęło i lepsze modele wyszły
Nie chcą stracić, ale nie pomyślą, że sprzęt raz używany, dwa stary, to kto kupi? Każdy woli kupić nowszy model chociażby za niewiele wyższą cenę.
Ja nie lubię kupować używanych sprzętów AGD, tak samo nie lubię jak mi wciskają ubezpieczenia przy zakupie.
Jeżeli kupuję sprzęt z wyższej półki to po kij mi to ubezpieczenie.
Ja jak szukałem gramofonu to właśnie nowym się skończyło… bo ceny absurdalne, wyższe niż nowe. Później drugi dokupiłem używany za 250 zł. Mam oba i służą
Nie, zawsze sprawdzam. No jeśli kupuję przez internet jakiś sprzęt to znaczy że szukam tańszego niż w sklepie, a zatem również w necie szukam taniej.
Akurat nie trafiłam na sprzęt na allegro tej samej firmy żeby był droższy niż w sklepie firmowym. Ale wierzę że się tak dzieje.
Choć ostatnio kupowałam kuchenkę dwupalnikową indukcyjną na moją wieś i ceny były przerózne z różnych firm, wybrałam o dobrych parametrach z allegro ale stosunkowo tanią, firma no-name, jednak widzę, że wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Działa idealnie, jest super pod względem funkcjonalnosci, ale myślę że jednak design mógłby być lepszy i opis funkcji powinien być bardziej szczegolowy, bo np. nie na każdym programie mogę zmniejszać temp., muszę wyłączać z kontaktu, żeby mi diody nie mrugały (może dobrze- oszczędnosc energii) i takie tam duperele. Na zdjęciach wyglądała też dużo lepiej. Oczywiście nowa. Ale wiadomo coś za coś. Ale to na wieś więc nie zwracałam. Jest ok. Tam jesteśmy najwyżej z 3-4 miesiące w roku. Dlatego trzeba patrzeć z głową i porównywać ceny, ale też patrzeć na firmy i wykonanie.
Ja mówię o tym samym sprzęcie i tych samych modelach
Tak.Przy wyzszych kwotach lub gdy cos jest absurdalnie tanie lub drogie.
A zdarzają ci się takie sytuacje, że używane droższe niż nowe?
Nie. Jak mi coś pasi to kupuję.
Oczywiście w ramach możliwości.
Z pewnoscia stare plyty gramofonowe.Tzw. oryginalne tloczenia.To specyficzna dzialka bo tu mozna o kazdym tytule pisac cos innego:)
Zdarza mi sie tak z ksiazkami,mimo iz nowe sa i tak za drogie.Ale kiedy wyszukuje stare wydania Dickensa,zawsze przeplacam…
Wiem ze tak byloby gdybym zaczal znowu szperac w sprzecie audio.Ale tak poza tym,nic mi do glowy nie przychodzi…
Zawsze porównuję ceny, kupując przez internet cokolwiek, jeśli mam kilka alternatyw, a nie dany produkt tylko w jednym miejscu/tylko w jednym miejscu, któremu ufam. Ze sklepami stacjonarnymi też porównuję, o ile mam możliwość. Po co miałabym przepłacać?
Niektóre sprzęty używane są droższe od nowych, bo… stare są lepsze. Mam na sprzedaż wzmacniacz radiowęzłowy, jego cena rośnie mimo że można kupić nowy odpowiednik z trzyletnią gwarancją
Ja przeważnie taniej winyle kupuję, bo lubię latynoską muzę. Sięgam zatem do korzeni: Wenezuela, Panama, Columbia… tam jest tego ogrom, choć jakość nie tak dobra jak latynoskie płyty wydanie w Niemczech czy USA… ale smaczek jest
Nie zrozumiałeś mnie. Mówimy nie o podobnych sprzętach, tylko o tych samych. Ten sam producent, model…
Mam też starą empetrójkę od Sony, cena niedziałającej przekracza 80 złotych, ale znawcy wiedzą, że tylko CD lub MiniDisc da lepszą jakość dźwięku.
Ten sam model, ten sam producent - inny rok produkcji i sprzęt jest zupełnie inny.
No i zwykle to nie jest bezrefleksyjne “biorę tańsze”, bo trzeba wziąć pod uwagę sytuację (mi się często zdarza), kiedy kupuję hurtowo kilka rzeczy i wtedy np. w jednym sklepie brakuje mi do darmowej wysyłki, wtedy biorę rzecz nawet droższą niż byłaby w innym sklepie ta sama (którą i tak muszę kupić), bo i tak jestem na plusie względem kupienia ich osobno. Trzeba myśleć strategicznie