@gra Czucie się kobietą lub mężczyzną to jednak nie ten sam poziom co czucie się Napoleonem.
Ależ można: potrzeba tylko charyzmy i siły przebicia. Każdego dnia mamy do czynienia z próbą sił - zwykle tylko lokalnie, ale niektórym się udaje na większą skalę.
Osobiście znam kilku / kilka osobników / osobniczek, którzy / które urodziły się w nie swojej skórze. Niby biologiczny facet, a ubiór i zachowanie (z fochami włącznie) jak kobieta.
Joasia Jozwik mogłaby coś na ten temat powiedzieć.Przez to ze do startu dopuszczano bezrefleksyjnie mutanty,Jozwik oraz biegaczka brytyjska,stracily medale olimpijskie!
Gdy dziewczyny odważyły się zaprotestować,wylano na nie wiadra pomyj jak to zwykle robią spece od tzw"tolerancji" która wg.nich,działać ma tylko w jedna stronę…
Dzisiaj już oczywiście nie ma śladu po tych monstrach [2 z Afryki plus Kacper z Australii].
Taki doping nowożytnie rzecz ujmując.Kiedys bazowano na czym innym.Najlepszy przykład to enerdowski skoczek wzwyż,Gerd Wessig, którego wyhodowano na igrzyska w Moskwie.Nigdy nikt o nim nie słyszał wcześniej…Był to jeden taki sezon a potem z mistrza olimpijskiego,przeksztalcil się w zawodnika o…lokalnym kolorycie.Dokladnie tak,postepuje się w Chinach i to od wielu lat.
Ostatnio zdemaskowano w USA biegaczkę,plotkarke i nie jest to pierwszy taki numer.Ona jemu podobni wręcz domagają się [jak zwykle] “równości”.
Tak więc nie jest to nic nowego a pytanie brzmi, czy ten bastion normalności,pod naciskiem płciowych degeneratów i oszustów,padnie…Mam nadzieje ze do tego nie dojdzie.ale pewności w takich czasach jak nosze,nie mam i nie będę miał.
@ZiraaeL Różnych niuansów nieskończona ilość i rozmawiać można by bardzo długo… Nasza kultura nas jednak ogranicza: mężczyzna musi być jakiś i kobieta też ma być jakaś. Gdybyśmy zgadzali się na to że mężczyźni i kobiety mogą przejawiać cechy, które stereotypowo przypisujemy płci przeciwnej byłoby łatwiej… Kolejna kwestia że np. niektórym mężczyznom się wydaje że kobiecość to tylko sukienki, makijaż i fochy…
Właśnie w Germanii poszli na taką łatwiznę. I jest łatwiej. Nikt nie czuje się piętnowany, czy pokrzywdzony z powodu własnego poczucia tożsamości.
Taki np. burmistrz stolicy Germanii oficjalnie ogłosił, że jest gejem i nikt i nic nie ma z tym problemu. W Polsce? Niemożliwe.
Balet? Nie sądzę, zeby bylo mało tancerzy
Ról brakuje
Natomiast czekam az wzorem pań grających w piłkę nożną (i to coraz lepiej) chlopaki zaatakują np. gimnastyke artystyczną czy plywanie synchroniczne?
Nie tylko w Germanii, z tego co wiem, to u mnie w Holandii, w Belgii, Francji i Luksemburgu też jest diverse.
Możliwe. Biedroń był takim w Słupsku, oficjalnie przyznając się do homoseksualizmu, a niejaki Grodzki, poseł na sejm stał się Grodzką.
W balecie na 100 tancerzy, gejami jest 99.
W Kanadzie też o ile się nie mylę. Ale to @Szczery_do_BULU fachowiec od tego co dzieje się po drugiej strony kałuży
W Hiszpanii przymierzaja się do prawa pozwalajacego możliwość zmiany płci tylko na podstawie oświadczenia osoby zainteresowanej. Poki co wybór z dwóch podstawowych.
Kto z kim śpi lub nie śpi to sprawa prywatna. Oczywiscie jesli nie dotyczy to dzieci i przymusu zwanego gwałtem.
Podam lepszy przykład takiego oszustwa.
IO Berlin - 1936, skok w wzwyż kobiet. Nie chciano by Żydówka zdobyła złoty medal, więc podstawiono mężczyznę, by z nią wygrał i to się udało.
Czyli ten proceder zapoczątkował Hitler, bo to na jego polecenie zrobiono.
A niech sobie będzie więcej tych kategorii, po co komuś zabraniać? Tylko kto to będzie oglądał? Pewnie garstka kibiców się znajdzie, ale i tak to padnie ze względu na brak zainteresowania.
Sa srodowiska, ktore sprzyjają pewnym grupom. Tak jakbyś powiedzial - w szkolach 90% to nauczycielki
Podobno geje charakteryzują się “szczególną wrażliwością”
Moim zdaniem większość to narcyze i histerycy gorsi od panien na wydaniu.
Generalnie większość. Ale wśród jest też grupa tzw twardzieli. Zdecydowana mniejszość, ale są.
Macho też mają swoje słabe strony
Edit. Od 2007 mozna zadeklarowac płeć bez konieczności operacji.
Warunkiem jest pełnoletność.
Teraz przymierzają się do niuansów w postaci bezpłciowości i obniżenia bariery wieku.
To że ktoś jest gejem, nie jest (a przynajmniej nie powinien być) żadnym problemem dla otoczenia. Problemem jest facet, który uważa się za kobietę i chce startować razem z kobietami.
A tak…Fakt.Tyle że wydawalo mi sie ze to było przed igrzyskami…Ale to akurat, nieważne.Niemcy wystawiali także dla pewności,boksera z wagi ciężkiej,aby bił sie z lekkim…Taka"zabawa".
Podobna zresztą do sowieckich zabawa “gladiatorów” w łagrach.
Nie chodzi o to że to demagogia,zestawianie " zabaw"z szalbierstwami na igrzyskach ale o samo myślenie.Oszukańcze i robiące ze sportu arenę dla haniebnych eksperymentów w rękach oszustów,i dyktatur jedynie slusznego prania mózgu.
Sport sportem, ale czytałam też o więźniach płci męskiej, którzy twierdzili, że czują się kobietami i żądają przeniesienia na żeńskie oddziały.