Ale gonitwa za króliczkiem stanowi sens życia. Sam widzisz co sie dzieje jak sie do ludzi nie wychodzi. Za postępem idą potrzeby.
Ale o to mi właśnie chodzi, że czas wolny, który można przeznaczyć na zwykły odpoczynek, zwykłą rozrywkę, rodzinę lub towarzystwo to też jakaś wartość, a nie tylko rosnący konsumpcjonizm, pracoholizm, wyścig szczurów itp.
Ale każdy odpoczywa inaczej. Choroba narzuciła ludzkosci swoje warunki. Każe być w domu.
3 polubienia