w Polsce jak i na świecie. Kiedyś trzeba było śledzić gazety i kroniki policyjne, czytywać tabloidy i “Detektywa”. Teraz wszystko wypada z telefonu, komputera, wyskakuje z lodówki…
Nie wiem. Czy kiedyś bylo mniej trzesien ziemi, huraganow czy wybuchow wulkanów? Chyba nie, ale moze w miejscach nie tak gesto zamieszkanych i przeplyw informacji byl wolniejszy?
Dzi afere sie robi, ze dziecko w samolocie placze, bo mamusia nie zadbała o miejsce przy okonie?
A tagedia nazywa, ja jakis celebryta ma problem z podlaniem ogrodu w Hiszpanii? Kupilo sie ruine, myslac, ze to palac Szeherezady?
Wojny tez byly zawsze, tylko korespondentow wojennych nie bylo az tylu.
A i tak troche postep, bo zawod gladiatora i zjawisko rzymskiego cyrku prawie nie istnieje…
Moim zdaniem,i jedno i drugie.
Media są przede wszystkim,NASTAWIONE na tanią,prymitywną sensację.
Dam taki klasyczny od lat,przykład,mało komu znany,z uwagi na brak zainteresowania.
Trwa Giro D’Italia.Doniesienia na naszych portalach obfitują w szczegóły lub w ogóle,pojawiają sie jedynie wtedy gdy ma miejsce karambol,kraksy,rozwalone głowy itp.
Aby zapoznać sie z wynikami po etapach,jeśli akurat nie oglądam,musze lecieć na cyclingnews!
Świat stał się cyniczny i bardzo oswoił się ze swym chamstwem,z totalitarnym wręcz triumfem miernoty,agresji i prymitywizmu w mediach.
Jeślich chodzi o wojny czy konflikty,jest to z małymi wyjątkami,wciąż najspokojniejszy okres w historii dla Europy a i w świecie jest tak,że gdyby wyeliminować islam i sowietów,konflikty stałyby sie niemal egzotyką.
Z drugiej strony,mamy żenujący obraz kibolstwa w sporcie ale…Czy jest on gorszy od zupełnie niekontrolowanych lat 70/80? Wątpię.
Dla mnie jest o wiele lepiej choć sam na mecze już nie wyjeżdżam
Czy można stawiać znak równości miedzy "zdziczał"a “zagłupiał”?
Dla mnie to chyba właściwsze słowo.
I kolejne pytanie…Czy czasem nie za szybko wyrzucamy z pamięci dawne rzeczy najokropniejsze?
Świat coraz bardziej się cywilizuje … w ślamazarnym tempie, tylko media w ostatnim czasie coraz bardziej dziczeją.
Jeżeli chodzi o statystyki przestępczości w Polsce, to w ciągu ostatnich trzech dekad niesamowicie się poprawiły. Niestety media aby sprowokować jak największą oglądalność/ilość odsłon/klików potrafią niekiedy błahe rzeczy rozdmuchać do rangi katastrofy, kreując permanentny stan zagrożenia …
Pewne zjawiska się nasiliły. Szaleństwo bierze się natomiast z nadmiaru bodźców i informacji. Im więcej wiesz tym masz większe problemy emocjonalne.