@joko, swojego jedynaka nie rozpuściłam tak, jak teściowa swojego synusia (nadal to robi).
Takie są skutki, jak człowiek serca nie rozumu słucha…
Nobla mi pośmiertnie dajcie
@czarny_rycerz coś głupiego mi zostaw, Ty trzymaj dalej formę
Oj, Ewa, to przecież wiadomo, że wszystkie żony powinny być wpuszczane do nieba nawet w “ogrodowych” butach.
-Słyszałaś, Skłodowska dostała Nobla.
-Rety, da się to wyleczyć?
Wiecie co? ja się dziwię, że u mnie jeszcze talerze nie latały.
Widzę pewien poważny konflikt interesów. Czyjeś żony bywają też dla innych teściowymi. I co w takiej sytuacji?
Nobla wyleczyć? Ciężko będzie, ale z pewnością już jakieś zespoły naukowców opracowują na niego szczepionkę
Mnie ten problem nie dotyczy, jak się zdarzy, będę zajebistą teściową
Nie każda teściowa synka rozpieściła. Moja mi powiedziała :ja ci daję pracowitego chłopaka a jak go sobie rozpuścisz, to mi się potem nie żal.
Dlaczego nie wzięłam sobie do serca tego, co powiedziała?
Tiaa, a Napoleon planował zająć Moskwę przed zimą.
Bo to teściowa mówiła. Kto by tam teściową słuchał
Dzięki za pocieszenie. A już myślałam, że to ze mną coś nie tak
Głupio interpretowana miłość i zaślepienie @joko, ot co.
A teraz człowiek nawet zmarszczek nie ma, gniew lepszy niż botoks.
Włosy nie zdążą osiwieć, bo prędzej wypadną
Witaj w klubie.
@czarny_rycerz, ja serio jestem spoko babka. Przede wszystkim rozumiem młodych.
O mnie nie powiesz: zapomniał wół jak cielęciem był.
Masz rację. Na Ciebie w życiu wół bym nie powiedział.
Krowa lepiej brzmi?
Nie lepiej.
Nic dziwnego że rozlała
gdy tam było bara-bara.
!
Podglądałeś? Wcale, że nie, bo to było po … przebudzeniu się z głębokiego snu Zresztą już nie pamiętam. Kto by tam wszystko spamiętał