To przed obiadem jak zauważyłaś. A po obiedzie? Tak jak powiedziałem wcześniej, jednak odpoczywają boczkiem, na suszarce. ![]()
W łóżku? A weź mi nie przypominaj… Dostałam kawę do łóżka, to pół pościeli zachlapałam. Nie ma żadnych talerzy do łóżka. No chyba, że ktoś chce się do talerza przytulić, to może jeden wziąć. Ale pusty! ![]()
Owszem. Jak już nie są na stole, to mogą sobie robić, co lubią. Mogą być boczkiem, w słupku czy jak tam im lepiej ![]()
W “życiu” talerza różnie bywa.
Czy ja wiem ![]()
Prosto z gara jem ![]()
A jak się krzywo je?
![]()
Kawę do łóżka w talerzu??? Niedorzeczność … ![]()
I teraz będziemy dwa dni analizować jak się krzywo je?
Aż tak źle nie było. Dostałam ją w dużym kubku (nawet nie w filiżance, żebym nie rozlała), ale i tak rozlałam ![]()
Czyli nawet kubek da się położyć. ![]()
Dzisiejszej nocy sen będę miała jak pracuję na zmywaku ![]()
Wiele jest takich rzeczy, które można położyć nawet wtedy, gdy powinny stać. Nie wszystkie. Chąc położyć drzewo lub dom trzeba byłoby je zniszczyć.
Wybacz. Gdybym wiedział, że taki skutek w Twoich snach to przyniesie, wymyśliłbym pytanie o czymś innym. ![]()
Oj, to nie zazdroszczę snu. Ewa., może dzisiaj jednak zrezygnuj ze spania? ![]()
Jeszcze nic straconego, wierzę w Ciebie ![]()
Czasami lepiej mieć problem z położeniem czegoś, niż z postawieniem. ![]()
Drugą noc? ślubny walczy o życie, ma 37 kresek na termometrze ![]()
Uważam bardzo podobnie
![]()
Dwie noce, to co to dla Ciebie? Nawet nie poczujesz ![]()
Całe 37 stopni ma? Oj… niedobrze. Mężczyźni przy takiej gorączce zastanawiają się już nad spisaniem testamentu. Lepiej bądź dla niego sympatyczna ![]()
Dziękuję za pokładaną we mnie wiarę.
Ale miej na uwadze, że jak nie ma czasu wymyślić czegoś mądrego, to z dużym prawdopodobieństwem wymyśla się coś głupiego.
![]()