az tak daleko moja wiedza nie siega. wiem, ze lekarz bedacy kierownikiem przychodni po pracy zajmuje sie wizytami domowymi, za ktrore kasuje (no moze nie 500+), lekarz ogolny.
ja profilaktycznie jadac do Polski zabieram tutejsza karte EKUZ i ubezpieczam sie dodatkowo. przezorni zyja czesto dluzej.
Wolny rynek polega na tym, że każdy ma prawo żądać tyle ile chce za swoje usługi (mam na myśli prywatne usługi medyczne), a czy dostanie tyle co chce to już inna sprawa.
Większośc przedsiębiorców stosuje metodę podnoszenia cen usług, aby pozbyć się dużej liczby klientów.
1 polubienie
Lekarz mający praktykę prywatną może sobie ustalać stawki jakie chce. Możesz korzystać, nie musisz. Fakt, że 500 zł to b. dużo.
Lekarz z przychodni rejonowej przychodzi z wizytą za darmo, w ramach swoich godzin pracy. To oczywiste.
Jeśli chory nie mogący dojść do specjalisty potrzebuje tylko lekarza specjalisty (bez sprzętu, którego nie można przewieźć), to lekarz- specjalista przychodzi w ramach NFZ też bezpłatnie.
Jeśli potrzebny jest sprzęt specjalistyczny, to lekarz rodzinny zleca wysłanie karetki po pacjenta, i odwiezienie go do domu, po badaniu. Bezpłatnie.
Jeśli lekarz pracujący w mającej podpisaną umowę z NFZ ma też praktykę prywatną, to można umówić wizytę zarówno bezpłatną, jak i płatną. Zależy to od pacjenta. Fakt, że na bezpłatną można dłużej czekać. Ale podobnie jest z pacjentem, który sam idzie do lekarza.
I tutaj jest to, co budzi kontrowersje: taki lekarz często korzysta ze sprzętu szpitalnego kasując za to pieniądze jako prywatny.
Wiem, bo kilka razy sprowadzałam kilkoro specjalistów, w tym stomatologa do moich seniorów.
2 polubienia
No nie wiem…jakbym miał przyjechać do kogoś na trening personalny do domu to policzyłbym niewiele mniej 
1 polubienie
To już są potrzeby wyższego rzędu kolego
1 polubienie
Trudno, żebyś oczekiwała, że potrzeby “wyższego rzędu” zaspokoi Ci prywatna osoba, jaką jest ten konkretny lekarz obniżając swoje honorarium. Nie jest on Twoją rodziną ani osobistym przyjacielem, więc wiesz… Jeżeli jest to za dużo, to poszukaj kogoś tańszego albo skorzystaj z usług bezpłatnych. Nie ma sytuacji bez wyjścia.
Potrzeby lekarskie o których piszę nie są potrzebami wyższego rzędu… ale to pacjent decyduje gdzie idzie się leczyć on i jego zasobność portfela. A poza tym ja nic nie oczekuję… od nikogo. Mam na uwadze biedotę… która musi korzystać nieraz z pomocy…płatnej.
Humoresko, tak jest w każdej dziedzinie życia. Bezpieczeństwo jazdy też w dużej mierze zależy od tego, jakim samochodem się jedzie. I żaden salon samochodowy nie da porządnego samochodu w cenie takiego najtańszego, który nie zawsze to bezpieczeństwo zapewnia. Także tutaj to nie pretensje do lekarzy tylko do tych, którzy nie zapewniają ludziom możliwości skorzystania z ich usług.
1 polubienie
Każdy samochód który jest nowy, spełnia standardy bezpieczeństwa, musi. Komfort jazdy to odrębna sprawa. Co do wysokości kwoty za usługę lekarską ( odpłatności) nie zawsze idzie w parze ze stanem wiedzy… i umiejętności postawienia prawidłowej diagnozy i leczenia. Konowałów nie brakuje. Niestety. Możliwość skorzystania z usług zawsze jest… tylko przeciąga się to nieraz w czasie, a nie każdy może sobie pozwolić na czekanie.
No, to nie bardzo rozumiem pytania. Lekarz przyjmujący prywatnie bierze czasami 250 zł za wizytę. Zależy od stopnia specjalizacji, od tzw “możliwości”, czyli dostępności do łóżek, czy specjalistycznego sprzętu, od renomy tego lekarza. To ile wg Ciebie powinien wziąć za dojazd do pacjenta (czas, paliwo)? W tym czasie u siebie może przyjąć ze dwóch pacjentów i zarobi więcej niż u Ciebie 
Ja bym szukała tańszego, na szczęści zawsze korzystałam z usług rodzinnego (patrz wpis wyżej)
1 polubienie