Ale chyba kosmonauci nie latają po wszechświecie z suwmiarką żeby mierzyć odległości.
Niekoniecznie. Czasami lepiej nie wiedzieć.
Przewodzenie ludzkości…
Przecież napisałeś, że Komisja ci może…
No to zablokowali cię i teraz możesz o to sobie żebrać.
I po co ci to było?
Wiadomonacyjne komisje mogą mnie skoczyć. Poradzę sobie moimi sposobami.
Spytałem się ich co masz robić. Odpowiedzieli, byś dalej żebrał…
Na razie tylko zmieniłem cały ludzki świat, najbardziej przyczyniając się do odsunięcia marksistów od współrządzenia ludzkością, choć socjalizm ma mniej wad od kapitalizmu, no ale socjalistyczni marksiści nie chcieli mnie słuchać, że zysk w ekonomii nie istnieje, więc trudno było tę zmianę układu sił na Ziemi inaczej przeprowadzić, choć znam inne sposoby.
Spytałem również czy możesz dalej pisać takie głupoty jak wyżej. Odpisali, że możesz…
Do tego czasu to ludzie sami beda świecić. A jeszcze jak Putin guzik nacisnie to nawet wczesniej.
Myślisz, że czeka nas regres ewolucyjny i zaczniemy się zamieniać w robaczki świętojańskie?
Oczywiście harmonijne.
Komisja czasem przyjmuje do wiadomości wypuszczenie z sanatorium.
W celach doswiadczalnych lub w ramach bardzo szeroko pojetego humanitaryzmu.
Albo zmiane pasma odbierania fal na. skutek mutacj.
Nie tylko Ksiezyc bedzie zbedny, ake docenimy urode motyli nocnych potocznie zwanych ćmami, ktore juz sie przewidujaco przystosowaly.
Mądre i cwane te ćmy …
Cwaniurki. Mają kolorki tylko dla wybranych.
Może nam już świecą odwłoki?
Tyn z okolic Czernobyla na pewno.
Ale nie sprawdzisz, zaraz na poczatku wojny Putin poslal misje stracencow, ktorzy wykradli cala dokumentacje i sprzet stamtad, za jednym zamachem dostarczając materialu doświadczalnego w postaci napromieniowanych żołnierzy “ruskim naukowcom”, bo ludzie ci koczowali w ziemiankach wykopanych w poblizu strefy zero.
Ciekawe czy jeszcze żyją?
Czy jeszcze żyją to się nie dowiemy.
Nauka zawsze będzie miała co robić. Otwarta księga
Na pewno sie nie dowiemy.
Ruskie dobrze zacieraja ślady.
I pomimo , ze onuce to ich żal, bo smierc z napromieniowania jest straszna.
Na Twoim miejscu cieszyłbym się bardzo z niepojawienia się jeszcze Drugiego Księżyca.
Księżyc jest nawet ważniejszy od Słońca, bo Słońce świeci, gdy i tak jest jasno, natomiast Księżyc rozświetla noc
Chyba, że go zasłonią chmury.