Czy to prawdopodobne...

zeby rzad przyznal sie do kleski? Moze to fake???

KLIK

1 polubienie

Tylko naiwni mogli sadzic ze 500+ podiesie dzietnosc .
Czlowiek to taka cholera,ze potrafi myslec.
Za 500pln,nie da sie utrzymac dziecka,a jak podaja dane,ponzd 60% polakow zarabia najnizsza krajowa…
Tylko stanilna dobra syruavja finansowa mlodych,mogla by podniesc dzietnosc polskich rodzin.

4 polubienia

A, wlasnie! Poza tym i tak wszystko drozeje…

1 polubienie

No i wymagania mlodych coraz wyzsze.

Oczywiscie. Ale to chyba naturalne: gdyby nie to to nadal zylibysmy w jaskiniach…

1 polubienie

A mnie w tym wykresie zastanawia co zrobiła PO-PSL w 2009 roku iż tak załamała się liczba urodzin,. Rosła od 2003 roku. Przez 6 lat.
2 lata rządów SLD., 2 lata rządów PiS-Samoobrona, 2 lata PO-PSL i przez kolejne 5 lat rządów PO-PSL leciała w dół…

Więc w artykule jest kłamstwo o baby boom za czasów rządów PO-PSL (dolny wykres je pokazuje)

SMOK wie iż kobiety kochają słowo stabilizacja (znaczy:kasa, małzenstwo, mieszkanie potem dzieci) więc porównał kurs franka szwajcarskiego w tych latach.
I od 2003 do 2008 wykres frank-złoty spadał. Dla mnie to oczywiste. Ludzie (pary) kupowały mieszkania na raty. Zazwyczaj by je wziąść pewnie brały slub. A potem dzieci.
Czyli nie kasa w 500+ powinna iść ale w dostępne dla młodych mieszkania…
Pracę sobie ludzie sami znajdą. Partnerów też. Dzieci trzeba jednak gdzieś wychowywać…

3 polubienia

I to wszystko sklada sie na tzw.stabilizacje.

1 polubienie

Obecnie pracy., w mojej okolicy jest od… Za minimalną pensję to nikt do roboty nie pójdzie. Nawet Ukrainiec. 3 koła na rekę to minimum które trzeba komukolwiek dać.
Tylko mieszkania jak były drogie tak są…

A ile wynosi rata i oplaty,za sredniej wielkosci mieszkanie,np.50m2)
Ile mu z tych 3000 zostanie na zycie? 1000,czy mniej?

1 polubienie

Gdyby 500+ nie było, to też by wszystko drożało. To nie argument.

2 polubienia

Ceny są zróznicowane.

Wynajem:
Dom, w złym stanie technicznym ok. 50-60 m2 około 1000 zł + opłaty.
Dom typowy ok. 140 m2 od 3,5 tys (od ręki wynajmują, oferty w 2-3 dni znikają) do ok, 6 tys + opłaty (te wiszą miesiącami). Za ok. 4,5 tys + opłaty można przebierać w domach.
Mieszkań jest mało w mojej okolicy.
Wynajem to od 1000 zł z opłatami (kawalerka, nowa ok. 25m2), Większe mieszkania są niewiele droższe.
Apartament 2 poziomowy, umeblowany 80m2 na strzeżonym osiedlu z miejscem parkingowym 2200 + opłaty.

Ceny nowych są zbliżone.
Mieszkania jak budują to są po ok. 5-6 tys m2. Zwykle 30-80m2.
Domy (tych ofert jest najwięcej w mojej okolicy) 80-140 m2 też po ok. 5-6 tys m2. Z tym że to zwykle połowki bliżniaka albo szeregowce.
Takie na samodzielnych działkach to ok. 1-3 mln zł. Pustych działek właściwie nie ma. Deweloperzy kupują burzą i stawiają nowe budynki w sporym zageszczeniu.

1 polubienie

Moze tak by bylo, ale nie wiem…

Nie z tego powodu wyjechalem,ze podobaly mi sie Apeniny,czy Wlochy.
Nie zamierzalem pracowac,za najnizsza krajowa,wtedy to bylo 600pln.

1 polubienie

Czysta kpina… A dlaczego wyjechala Jula?

1 polubienie

Wiesz, wiesz :). Przez całe moje życie zawodowe (wcześniej nie zwracałam na to uwagi) wciąż wszystko tylko drożeje. Coś staniało?

1 polubienie

No i mozna policzyc ile z tych 3000 ,zostaje na zycie
Nawet w sytuacji,gdy oboje pracuja,szalu nie ma.

2 polubienia

Ostatnio czytalem,ze kontenerowce stanialy)))

2 polubienia

Dokładnie.
2 osoby po 3 koła to 6 tys.
Niewielkie mieszkanko z opłatami to 2 tys.
Do tego jedzenie, 2 telefony (wypasione, wzięte na raty), internet, kablówka, samochód (na raty oczywiście)…
I 2 osobowa para nie bardzo ma już kasę na dziecko…

Jak mają stałą umowę o pracę to kupują na kredyt. Raty są dość zbliżone do cen wynajmu…
Dopiero znalezienie lepszej pracy pozwala pomyśleć o potomkach…

2 polubienia

Caly czas o tym mowie.
Place w Polsce sa za niskie w stosunku do cen.
Oprocentowajie kredytow hipotecznych,za wysokie
U nas oprocentowanie kredytu hipotecznego,jest stale i wynosi od 1,5-1,75%

2 polubienia

Z drugiej strony w okolicy jest sporo firm i mnóstwo zamożnych ludzi.
Lambo na ulicy spotkać można często. Kilka jeżdzi. Ferrari też. Na Masserati nikt uwagi nie zwraca…
Parking pod Biedronką nietypowy. Hummery, Porsche, Q7, X5, Jaguary…
Obok poobijane brygadówki z Ukraińcami wracajacymi z pracy.
W sklepie przy kasie spotykają się murarze, malarze w polaminonych roboczych wziankach i… prezesi firm w garniturkach… :grinning:

1 polubienie