Tego właśnie w Polsce brakuje. Panstwo powinno dawać tanie kredyty młodym ludziom.
Moj byly szef,kjzdzil audi A-6,
Tyle ze firma ma przedstawicielstwa na calym swiecie
Od USA po Japonie,nawet w Rosji
1 polubienie
I tu właśnie Polska sie rózni od Włoch.
Kolega jeździ śmieciarką i ma A4. Dokładniej RS4. Stare ( prawie 10 lat) ale ma.
Byle szef firmy musi mieć oczywiście A7, albo Q7.
U nas taki jak twój szef kupiły se GLS, żonie GLC, synowi AMG C, córce SLK…
U mnie po mieście samych AMG G jeżdzi kilkanaście. Nowych, w najmocniejszych wersjach wyłacznie. Niektórzy mają po 2…
1 polubienie
Czyli stara polska zasada
,Zastaw sieca postaw sie’’
Tu na drogach,wiekszosc,to stare zdezolowane samochody.
Poza tym,wlosi to bardzo oszczedny narod,wrecz bym powiedzial sknerusy.
1 polubienie
Oj, nie!
Tu gdzie mieszkam jest dużo ludzi zamożnych od czasów głębokiej komuny.
Niedawno rozmawiałem z facetem który sprzedaje dom po ojcu. 600m2 Wybudowany na początku lat 60-tych…
Ludzie za czasów komuny nauczyli się nie eksponować bogactwa. Domy, nieliczne rezydencje nie szokują wielkością lub wygladem zewnętrznym. Są po prostu zadbane. Te najpiękniejsze są poukrywane za zielenią. Są niewidoczne z ulicy.
Jedyny zewnętrzny przejaw bogactwa to samochody. A i to nie u wszystkich.
Bo są tacy co se kupią RAV4 i im starczy… a mają majątek rzędu kilkunastu milionów.
1 polubienie
Tu i bogaci jezdza starymi modelamo,wyjsciowe’’ nowki stoja w garazu,na wyjazdy rekreacyjne.
Domy z zewnatrz tez nie zwalaja z nog,dopiero wewnatrz widac luksusy
Tu,typowa ulica,w oim miasteczku.
1 polubienie
Na dodatek pani prezes ZUS mówi że jeśli sytuacja demograficzna nie ulegnie poprawie to obecni 30-latkowie nie dostaną emerytur lub będą one śmiesznie niskie.
1 polubienie
Sama radocha…
Teraz to mówią???
Od 25 lat to wiadomo !
Roczniki po 1969 roku mają przechlapane. W 1989 mieli po 20 lat. Za młodzi byli by walczyć z komuną. A okres pracy zaczeli w najgorszym okresie. Większość na umowach śmieciowych.
Do tego reformę emerytalną za czasów prezydentury Wałesy tak stworzono że nic nie dostaną… (słowa Wałęsy z tego czasu gdy go dziennikarze pytali o to: “dostali wolny kraj w prezencie”).
1969 + 60 lat (dla kobiet) to 2029. Zostało 10 lat do realnego problemu…
1 polubienie
Kredyty to jedno. Dwa, ze to byly lata kiedy wytworzyla sie dziura demograficzna spowodowana wczesniejsza emigracja mlodych ludzi. Dzieci sie rodzily, tyle ze nie w Polsce.
2 polubienia
A społeczeństwo się starzeje.
I wciąż utrzymujemy stado zdrowych byczków, byłych wojskowych, policjantów i strażaków którzy mają prawa do emerytury.
1 polubienie
to może sobie kupię??? 
1 polubienie
To, że mają prawo do emerytury, to chyba oczywiste. Tylko dlaczego po tak krótkim okresie pracy i dlaczego ta emerytura taka wysoka ?
1 polubienie
A potem narzekaja, ze nie ma kto zajac sie praca w terenie, bo papierologia przytlacza. Ja rozumiem, ze w niektórych zawodach sprawnosc fizyczna i zdrowie sa konieczne do jego wykonywania, ale w koncu kto lepiej by sie nadawal do pozniejszej pracy za biurkiem jak osoby znajace specyfike zawodu?
Odciazyloby to mlodych sprawnych i dalo zajecie tym starszym. Ale podobnie jak zobaczysz ucho od sledzia i kasy fiskalne w parafiach i u adwokatow problem emerytow mundurowych rozwiaza.
1 polubienie
Dlatego między innymi pracuję w Niemczech - po kilku latach pracy moja prognozowana emerytura jest prawie trzykrotnie wyższa niż w Polsce po kilkunastu.
Można było walczyć z komuną mając i mniej lat 
2 polubienia
Mój dziadek został wywieziony na roboty do Niemiec, ale żadnej emerytury z tego tytułu nie dostał 
1 polubienie
A starał się? Za Gierka już można było się ubiegać. Przedtem, mowy o tym nie było. Władza PRL zakazywała.
Byla szansa na jakiws nijwdnorazowe odszkodowania typu renta - o ile dobrze pamietam to akcja na poczatku lat 90 koniec 80? Ale jak zwykle wylano dziecko z kapiela tworzac fundacje zamiast negocjowac emerytury czy rentt dla tych co jeszcze zyli. To sie chyba fundacja pojednanie nazywala?
Duzo krzyku medialnego i efekty mizerne.
Znam kilka osób, które w tamtym czasie pobierały takie renty. Ci ludzie już pewnie nie żyją. Nie wiem, jak to załatwili?
1 polubienie
Znam dość ładnie zaprojektowany wieżowiec dla emerytów którzy byli na robotach przymusowych w III Rzeszy. Mieszkania, przystosowane do osób niepełnosprawnych, jaki i cały budynek. Standard jakiego ówcześnie w Polsce nie było…
Postawili go Niemcy za swe pieniadze w ramach odszkodowania w jednym z Polskich miast napoczątku lat 90-tych i zasiedlili osobami starszymi które na tych robotach były. Jakieś pieniadze te osoby też otrzymały.
1 polubienie