Czy to wstyd poprosić w sklepie o kondomy czy test ciążowy?

Wczoraj późnym wieczorem grupka nastolatków za mną stojących w kolejce do okienka Apteki, miała ubaw, że kupują test ciążowy… pół osiedla słyszało.
Czy to już nie wstyd?

Czy są takie przedmioty, usługi -że czujecie wstyd kupując czy zamawiając je bezpośrednio w sklepie…?

2 polubienia

Kiedys kupowałem kondomy xl w aptece i czułem wstyd, że to nie xxl

1 polubienie

A niedawno byłem w sklepie spożywczym jak jeden pan kupował denaturat i się tłumaczył, że to do czyszczenia czegoś jest mu potrzebne.

3 polubienia

Wstyd, to kupić większy, który
"śpaduje":stuck_out_tongue:

1 polubienie

Wstyd to zasadniczo strach.

1 polubienie

Na szybko pomyślałam, czego się wstydzę.
Kolejny krok, to z jakiego powodu.
Zgadza się. Powodem tego jest strach przed ośmieszeniem.

Jeśli to małolaty to wstyd. Dla ich rodziców bo to oni powinni być edukatorami seksualnymi. Warto rozmawiać.

Ja jako szczeniak wielokrotnie kupowałem gumki. By wygrać zakład :innocent:

1 polubienie

Towar jest towarem.
Wstyd to dla apteki czy sklepikarza tego “na stanie” nie miec.
Aczkolwiek aptekarz w mojej wsi to fanatyk z popiersiem JPII na wystawie, wiec trzeba sie po srodki antykoncepcyjne w tym tabletke “po” (jest bez recepty) , pofatygowac 3 km do puebla gdzie automat z gumkami stoi, tabletka czy test musi poczekac az otworza apteke. Calodobowa jest 14 km dalej na lotnisku.

3 polubienia

Nabrałam apetytu na Twoje opowieści sprośnej treści, a tu chodziło tylko o wygranie zakładu?!
Phiiiii

1 polubienie

Wstyd, to w sklepie chleb kupić.

.jak w domu nawet ćwiartki wódki nie ma. :flushed:

3 polubienia

@efka Kiedyś kupowałam coś w markecie. Dwoje młodych ludzi przede mną kupowało: 2 piwa, 2 świeczki zapachowe, Żel do masażu i gumki.

2 polubienia

@humoreska Młodzi ludzie pewnie robili to dla beki, zwłaszcza że takie testy można kupić w każdym większym markecie czy Rossmanie podobnie jak prezerwatywy.

@okonek Takie lokalne małe apteki to przekleństwo :slightly_smiling_face: Nie dziwię się że ludzie wolą pojechać po specjalistyczne leki do dużego miasta.

1 polubienie

@waranzkomodo, i?

Żałosne w h*j … No ale nastolatki to stan umysłu hehe :crazy_face:

2 polubienia

Tylko dwa piwa?

Żonie kupowałem podpaski. A niektórym kumplom prezerwatywy, bo się wstydzili. Pasowało mnie to, bo piwo stawiali.

2 polubienia

Zona tez? :joy:

1 polubienie

@efka To chyba było w temacie tych gumek, które spadywują. Pociągnięcie wątku :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Nie zapomnę miny aptekarza jak poprosiłam sześć testów ciążowych. :joy:

2 polubienia