Widzisz okonek, może to dla nas jest mało zrozumiałe ale niektórzy z nich takie właśnie wzorce wynieśli z domu rodzinnego i te wzorce nadal będą powielane przez ich liczne potomstwo. A my z powodu zwyczajnej solidarności nie dopuścimy do tego, żeby głodowali lub chorowali nie mając opieki lekarskiej.
Swoja drogą,jedna z lepszych definicji socjalizmu
Ale zauważcie, dziewczyny, że te 500 + pobierają też ludzie, który pracują, i którzy wydają te pieniądze zgodnie z przeznaczeniem. Nie generalizujmy. Dofinansowanie na dzieci powinno być, tak jest i w innych krajach. Problem jest w tym, że nie powinno być to celem uzyskania i utrzymania władzy.
Skoro przyjmujemy i godzimy sie na pewna formule panstwa,zgoda.
Ja wolałbym aby było inaczej ale to jest nierealne wiec nie zamierzam gardlować…
Natomiast,kryteria,brak sensownego wywiadu środowiskowego oraz konsekwencje w postaci inflacji i odplywu sily roboczej to material a raczej tylko zarys tego,co mogloby wypelnic nam tutaj dni a nie minuty…
Ale lokomotywy stanialy i samoloty))
W Chinach.
Kwestia licznego potomstwa? Mieszkam w kraju, gdzie zasilek na dzieci praktycznie nie istnieje, ale sa dla takich rodzin znizki na komunikacje ( albo bezplatna) znizki na imprezy kulturalne, obiady i sniadania w szkole plus bony wakacyjne, rozne dofinansowania celowe. Dla dzieci, nie rodziców. Zaczyna sie to od trojki dzieci, dofinansowania celowe (w tym niepelnosprawnych) - nie ma limitu ilosciowego a dochodowy.
Mieszkania socjalne sa, mozna sie starac tez o doplate do wynajmu.
Dla dlugotrwale bezrobotnych jest zasilek pozwalajacy przezyc, ale trzeba sie wykazac odrobina checi zsocjalizowania - czyli jakis kurs, poszukiwanie pracy, etc. Nie jest idealnie, ale moze jednak nieco uczciwiej?
A widzialas jakis kraj,gdzie panowal komunizm??
Taki praktyczny? Dyktatura? Kraj Rad i Rumunia - poza garstka rzadzacych reszta komunistycznie biedowala
Co do cen wina (zwlszcza tego ze sredniej polki) w Hiszpanii to ja sie wypowiadac nie bede, bo jeszcze mnie zlinczujecie.
A flszke czystej czy czegos co udaje whisky (osobiscie picia tego bym nie ryzykowala, ale …) 0,7 za 5 euro juz da sie kupic.
Pomylilas czerwona burzuazje z komunizmem
Taki prawdziwy komunizm nigdy jeszcze w historii nie zaistnial i jeszcze dlugo nie zaistnieje
Ciii,nie musza wiedziec))
Jaka tam czerwona burzuazja? To bylo stado pijawek, dyktatura byla, proletariat tez. Zmieszane, nie wstrząsane
Z tym,ze to nie mialo nic wspolnego z komunizmem.
A wlasciwie co to jest komunizm? Zydzi eksperymentowali z kibucami, tez nie do konca skutecznie.
Jak sama nazwa mowi komuna-wspolnota
Razem pracujemy,razem korzystamy z efektow tej pracy.
Tyle ze kazdy pracuje sumiennie i bierze,to co jest mu niezbedne.
Co raczej jest niewykonalne
nieprawda, roznice jesli chodzi o biednych i bogatych bardzo sie poglebiaja , a ostatni kryzys mocno przetrzebil klase srednia.
Ale w czym się pogłębiają?
coraz mniej ludzi ma coraz wiecej.
nie jest to nowe zjawisko - takie gromadzenie wlasnosci wystepuje od zawsze, chyba najlepiej jest widoczne w przypadku Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii (w tym przypadku jeszcze jest pojecie wlasnosci szkatuly krolewskiej - tereny udostepniane sa ogolowi spoleczenstwa do wykorzystania - oraz gminnej i panstwowej - czyli wykupione z podatkow)
pierwotna akumulacja kapitalu trwala od XIV do XIX wieku - kiedy to ludzi pozbawiano srodkow produkcji - wowczas glownie to byla ziemia, w tej chwili mamy do czynienia z wtorna (ludzie przez dzialalnosc koncernow i bankow pozbawiani sa mozliwosci inwestowania) - to moze nieco Marxem zalatuje, ale tworca tego podejscia do ekonomii byl Adam Smith, szkocki filozof i mysliciel zyjacy w XVIII wieku - opisal jako pierwszy tworzenie sie w wyniku tego rynku pracy najemnej.