Czy wiesz jakie jest Twoje ryzyko zgonu z powodu koronawirusa?

To żyjemy podobnie, życie nie ma z nami lekko :crazy_face::scream:, trzeba walczyć do końca pomimo ryzyka

1 polubienie

Tak podejrzewałem że może być błędny test. Niemniej odpowiedziałem zgodnie z faktem prawdy

2 polubienia

Ja też tak zrobiłam @kaziu , podałam wiek, płeć, i zaznaczyłam brak wymienionych chorób.

1 polubienie

Pewnie jako kobieta to masz niski ten współczynnik ryzyka, oszczędzają cię
Jak będziesz w raju to pożyj za mnie ekstra

1 polubienie

Ten test, to zwykła pierdoła :stuck_out_tongue:

2 polubienia

Po co mi jakiś kalkulator? Wystarczy że spojrzę na PESEL i prawie wszystko wiem.
Nigdy nie lubiłem jakiegokolwiek przepowiadactwa przyszłości. image

5 polubień

Prawdziwy test to mam z moich konkretnych badań, brak mi tylko 1 badania i po nim mogę się delektować życiem

3 polubienia

Zeszłego roku 2 razy byłam w szpitalu ( tylko na badaniach) jeden z lekarzy w przychodni spanikował i nowotwór podejrzewał. To były moje pierwsze szczegółowe badania po prawie 30 latach. Poprzedni pobyt, to poród :stuck_out_tongue:

3 polubienia

Ponad 40 lat szpital omijałem bokiem choć go budowałem, podobnie przychodnie, a na starość on mi nie przysługuje bo tak twierdzi ustawa, to chodzę prywatnie, potrzebne mi badanie cholesterolu i dietetyk - facet, do puki się sam badam to kardiolog czy np.chirurg lub szczegulnie neurolog się nudzą

2 polubienia

Jak mnie przypili, też będę się leczyć. Chyba hahahaa

1 polubienie

Lepiej niech się odwleka jeśli to nie jest cokolwiek poważne, jesteśmy ogniwem w życiu które coś, ktoś czy np kogoś zawsze łączy. Nie mniej z konieczności że czasy niepewne warto niektóre sprawy żywotności kontrolować, byle mądrze i nie panikować. Ja mocno zwolniłem mój tryb życia, co odczuwam na + a co niektórych to drażni, im bardziej dbałem o zdrowie to wychodziło więcej problemów które stresują, pozbyłem się nadciśnienia to wlazła arytmia, ale pracuj3 nad nią

2 polubienia

Nie panikować powiadasz?
Pierwsza żona teścia, zmarła na raka. Z tego związku mieli syna, któremu żona też zmarła na raka ( obie w 11 roku małżeństwa). Ja jestem żoną drugiego i ostatniego syna :stuck_out_tongue:
Czasem się zastanawiam, czy tradycje podtrzymam. Jako ciekawostkę dodam, wszyscy mieli starsze żony od siebie.

1 polubienie

To niedobra tradycja lub zbieg okoliczności że wszystkiego o sobie nie wiemy, bo i sami lekarze dużo prawdy ukrywają, a za kas3 powiedzą co tylko chcesz. Tak było u mamy z sepsą / zakażenie szpitalne / -wiedzieli od 6 lat, i 2 miesiące przed śmiercią dopiero ujawnili aż tylko część prawdy, my to z mamą podejrzewaliśmy po 6 miesiącach - były badania, testy, wymazy czy wywiady. Jak będziesz myśleć pozytywnie - jestem zdrowa ! to odmienisz swe nastawienie - to nie placebo a udowodnione na faktach wydarzenia, gdzie choroby w różnym stadium się cofały. To nie ciemnogród. Sam po części tak żyję, nieraz badania skomplikowane mi robią dwukrotnie bo niedowierzają. Cudów nie obstawiam zbyt często. Pomóż sobie / organizmowi, to on sam znajdzie najlepsze wyjście z twego problemu,

Ten kalkulator to chyba ma służyć do fałszywego poczucia bezpieczeństwa. Samo nadciśnienie nie jest takie groźne, dopóki leczone jest na przykład beta-blokerami. Ale gdy do równania dołożymy leki z grupy ACE inhibitors ryzyko znacznie wzrasta. Chociaż kilka dni temu WHO stwierdziło, że ryzyko nie wzrasta (ciekawe, czy lobby farmaceutyczne coś miało z tym wspólnego) :wink:

2 polubienia

Ja tam jakims szczególnym walczakiem dotąd nigdy nie byłem.Po prostu,jestem raczej zdrowy.Ale gdyby sie cos wydarzyło…Nie ma nic wazniejszego od zycia.

2 polubienia

49,66% dla parametrów: mężczyzna w wieku 100 lat, ze wszystkimi chorobami. Czyli nie jest źle.
„Prywatnie" wyszło mi 0,4% :wink:

3 polubienia

Dodam jeszcze, że choć nie klikałem, przypuszczam, że ten test może służyć do zbierania danych o potencjalnych klientach firm farmaceutycznych. Na wszelki wypadek wolę nie brać w nim udziału. Za dużo czytuję portali o tematyce cyberbezpieczeństwa.

2 polubienia