Czy z dn. 10 X 2020 zmieniło się coś w sprawie noszenia kagańców? NIE

Nie, nie potrzebujemy nawet żadnego zaświadczenia lekarskiego JEŚLI JESTEŚMY ZDROWI … znowu robią nas w bambuko a Wy naiwni znów się pienicie…?

Drodzy Państwo,

Jest 1:00 w nocy i właśnie skończyłam wstępną analizę nowego rozporządzenia dotyczącego m.in. noszenia maseczek:

Nowe rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii znajduje się tutaj :arrow_heading_down: https://dziennikustaw.gov.pl/D2020000175801.pdf

Czy nowe rozporządzenie nakłada powszechny obowiązek noszenia maseczek❓
NIE. Rozporządzenie z dnia 9 października 2020 r. podobnie jak poprzednie rozporządzenie z dnia 7 sierpnia 2020 r. zostało wydane na podstawie art. 46a i 46b ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi. Zgodnie z ww. ustawą obowiązek stosowania środków profilaktycznych (w tym noszenia maseczek) można nałożyć na osoby chore lub podejrzewane o zachorowanie. A zatem rozporządzenie może mieć zastosowanie co najwyżej do tej grupy osób.

Czy zwolnienie z “obowiązku” noszenia maseczki wymaga okazania zaświadczenia od lekarza❓
Nie, obowiązek ten dotyczy tylko osób chorych i podejrzewanych o zachorowanie. Zapewne jednak przepis ten będzie błędnie interpretowany w ten sposób, że każda zdrowa osoba bez maseczki, musi pokazać zaświadczenie. Co jednak bardzo ciekawe, w rozporządzeniu jest mowa o “zaświadczeniu lekarskim” lub “innym dokumencie” potwierdzającym “całościowe zaburzenia rozwoju, zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualną
w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim lub trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa”.
Czym jest “inny dokument”? Definicja legalna “dokumentu” znajduje się w art. 77(3)Kodeksu cywilnego: “Dokumentem jest każdy nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią”. Co to oznacza w praktyce? Że każdy inny nośnik informacji (czyli np. zapisana kartka papieru, wiadomość e-mail, wiadomość SMS) nie będący zaświadczeniem lekarskim, a stwierdzającym powyższą okoliczność, zwalnia z obowiązku noszenia maseczki.

Komu trzeba okazać zaświadczenie lekarskie lub "inny dokument":question:
Policji, straży miejskiej i straży ochrony kolei.

Nie ma znaczenia, w której strefie się znajdujecie - może być żółta, może być czerwona. Zasada jest jedna i ta sama - rozporządzeniem nie można wprowadzić obowiązku zakrywania ust i nosa przez osoby zdrowe.

Dobranoc🌜 Adwokat Maja Gidian

1 polubienie

No i cholera mnie bierze!!!

1 polubienie

Pani adwokat ma u mnie status podejrzanego.
O wspolprace z firmami pogrzebowymi…

1 polubienie

I to jest to, czym piszę. Polski rząd sprawuje władzę na podstawie bubli prawnych powstających w nocy i pisanych na kolanie. Tak właśnie jest z obowiązkiem noszenia maseczek.

3 polubienia

Buble prawne to powstawaly juz wczesniej, ale nigdy w tak przemyslowych ilosciach jak od czasu kiedy wladze przejal PiS.

3 polubienia

Jakie rządy, takie buble.

1 polubienie

Komuna czkawka sie odbija.
Wtedy kazda bzdura przechodzila, nawet przyjazn polsko radziecka i ustawa o wychowaniu w trzezwosci (do 13.00)

2 polubienia

@birbant “nasz” rząd ma gorsze grzechy na sumieniu podpisywane “pod przykryciem nocy”. Co do nakazu noszenia maseczek to Ty jako człowiek “światowy” powinieneś wiedzieć więcej. Ja powiem tylko tyle, że będąc na przełomie sierpnia i września u Syna we Francji byłam zdziwiona (a jednocześnie zmuszona “do”), że istnieje obowiązek noszenia maseczek na ulicy - u nas tego jeszcze nie było. Nawet przechodząc przez salę i wchodząc do “kibelka” w knajpie musiałam to ustrojstwo zakładać. Nie mówię o obowiązku dezynfekcji rąk w każdym “zamkniętym przybytku” - stali ludzie i pilnowali. Ja nie widzę problemu w tym nakazie. I bez niego zakładałam maseczkę tam gdzie przebywała większa ilość ludzi. Ilość osób w mojej rodzinie, które “przeszły” już to dziadostwo upoważnia mnie za tym, że jestem ZA noszeniem maseczek!!!

3 polubienia

I wszystko się zgadza.
Mnie nie podoba się coś innego. Nie podoba mi się, że nietórzy ludzie dążą do destrukcji na zasadzie, a ja i tak wiem lepiej i już…

2 polubienia

@birbant - rozpierdziucha naszego kraju skończy się w chwili odsunięcia PiS-u od władzy. Oni są nieobliczalni. A w ich mniemaniu są- nieomylni. niepowtarzalni, najlepsiejsi w całej UE i godni podziwu. Tfu, tfu, tfu. Nadludzie, których nie dotyczą żadne nakazy i zakazy!Kończę bo już jestem po kawie a widzę, że ciśnienie zaczyna mi rosnąć!

5 polubień

Możliwe ale co mi szkodzi?
Nie chcę tracić hajsu i rozstrzygać nieścisłości w sądach.

U mnie 90% ludzi nosi maseczki. :+1:

2 polubienia

@Devil noś i Ty. Obyś nie musiał napisać kiedyś tak jak mój brat “mam i ja”.

1 polubienie

U mnie nosza wszyscy, nawet male dzieci chca byc “dorosle” i w maseczkach.
Ale to specyficzna okolica - tloku nie ma, wiec miejsc gdzie mozesz byc bez maseczki nie brakuje.
Wazne, zeby ja miec i zalozyc kiedy potrzebna.
Choc niektorzy nawet na samotny spacer gdzie zywej duszy na horyzoncie ida w maseczkach. Dla mnie wazny jest zdrowy rozsadek - ale widac polski rzad ocenia spoleczenstwo wg siebie i woli wymusic niz tlumaczyc.
Zakaz kapieli w zbiornikach slodkowodnych (jezior w Hiszpanii praktycznie nie na, sa sztuczne zalewy) rozumiem - sprawdzono, srodki dezynfekujace uzywane w basenach czy woda morska skutecznie zabijaja wirusa, w innych warunkach maja sie dobrze.
Tym bardziej, ze rzeki nie sa idealnie czyste - oczyszczalnie wirusa ze sciekow przepuszcza.

3 polubienia

Noszę. Na brodzie na zewnątrz i na nosie i ustach wewnątrz.

3 polubienia

Jak tlok na ulicy to lepiej zakladac…

1 polubienie

To małe miasto i spokojna dzielnica. Nie ma nigdy tłoku na ulicach.
Chyba że w centrum. W dni powszednie.

1 polubienie

Jeżeli wierzysz że adwokat Maja i jej elaborat uchronią Cię przed zarazą to niech Ci będzie. Jednak zdaniem specjalistów bardziej w tej materii kompetentnych, jednocześnie taką publicystyką stwarza ona niebezpieczeństwo dla wszystkich innych z otoczenia. Śmiertelne niebezpieczeństwo. Tak to jest bowiem że wymachywanie definicjami, artykułami i paragrafami oraz mądrymi elaboratami, ma mizerne zdolności zabezpieczające zdrowotnie, a tym bardziej lecznicze.

2 polubienia

Dobry bubel to taki troche oksymoron, nie uwazasz? :joy::joy::joy:

Ty i te Twoje teorie spiskowe …pożal się boże…już harmonijny rozsądniejszy. :smiley:

Jak będzie stan wyjątkowy ogłoszony wtedy będziemy nosić wszyscy obligatoryjnie kagańce - ( teraz to bezprawie) a już niedługo na 90 dni nas ubezwłasnowolnią, tak do wiosny…

a ponoć w takim stanie nie muszą nas informować, co się w państwie dzieje na bieżąco… interesujące… bardzo…

1 polubienie