Coorv…Mówcie po ludzku bo nic nie rozumiem…
Nie odchodźcie stąd, bo ja muszę mieć namiastkę kontaktu z normalnymi. A tak jedyni normalni są rzadkością.
No Winnetou…usunęli go z lektur to szuka tutaj …no, ok, już nie jątrzę.
Pantropa to rodzaj specyficznej krzyżówki.
Czym jest, jak wygląda i jak się ją rozwiązuje napisałem w tym wpisie.
Z pantropami wiąże się wiele spraw, dużo by o tym pisać. Jeśli jest to dla Ciebie nowość, to chyba dobrze, że poznasz coś nowego …
W razie problemów chętnie pomogę. Tylko na początku wydaje się to skomplikowane …
Mi wypada żałować, ze nikt tu pantrop nie wymyśla a ja bardzo je lubię.
Nigdy nie slyszalem tego słowa…
No to zobacz, jeszcze nie zacząłeś ich rozwiązywać a już się czegoś nauczyłeś …
Ja się czasem uczę, gdy Ty coś zapodasz …
I o to chodzi … O to chodzi
Ty tu widzisz gdzieś normalnych?
Panie kolego @collins02 jak niejaki benasek wziął Cię na cel, to marny opór wszelki. Ja broniłem się recyma, nogyma i zembamy…, nie dałem rady…
No wybacz…Stokłosa,jamnik z cytryną,firany jak u mnie w domu…To co ja mam z tym zrobić?To mocniejsze od mojego piwa
Na cel nie biorę byle kogo, chyba kolego to zauważyłeś …
Tak,coorna i żebyś wiedzial ze sie boje…
Czasem sie w cos wchodzi ale potem wyjść sie nie da…
Najpierw zajmij się tym obrazkami które mają liczby, zamień te liczby na litery i takie same litery w pisz do diagramu w kratki z liczbami. Będziesz mieć pomocnice litery do wpisania tych wyrazów które są bez liczb. Podałeś już je. Gdy wszystkie wpiszesz, w żółtych polach ułoży się rozwiązanie. Ot i cała filozofia. Z tego co wiem, birbant takie zadanie robi w minutę …
Mogą być normalni inaczej :P…
Wszystko co nowe jest nieco dziwne … Ale Ty nie masz alergii na wiedzę, więc do dzieła.
Ta pantropa jest nietrudna, tylko dlaczego ja jej nie zaliczyłem?
A tego to ja nie wiem … Nie masz jeszcze wielu rozwiązanych. Ze spokojem, od jutra się za to zabierzesz i wszystko nadrobisz
Wrecz przeciwnie.Garne sie do uniwersytetu 3 wieku…
Birbant ma w jednym racje.Dobrze jest zginac kark akurat przed Tobą…
Ale odpuść mi prosze przynajmniej dzisiaj…
Bardzo zle wiesci dotarly do mnie z pracy…
Caly moj humor szlag trafił…
Wpisałem się w komentarz na blogu i ma być zatwierdzony…
Spokojnie, to nie zając. Przyjdzie na wszystko czas.
Jakby co, wiesz, gdzie mnie szukać. Nic na siłę.
To ma być przyjemność.
Tak, działa, są dwa Twoje komentarze. Rozwiązania wystarczy wpisać w komentarz, nikt go prócz mnie nie zobaczy.