No masz…I to tez przeoczyłem?
Mieszkamy 10 min. od dworca,moja ulubiona knajpa na Slowackiego to kolejnych 10 minut…A na Rynek spacerkiem ok 25 minut.To nie jest Chicago
Tyle ze mamy zaraze i planowanie równa sie pisaniu palcem po wodzie…A jak bedzie szkola stacjonarna to u mnie dom odpada bo w kazdym pokoju,inna szkola
Inaczej,gdyby nie bylo jakiejś ciągłości ze starym forum,bardzo wątpie czy bym tu przeszedl…
Ciekawe spojrzenie.Bo mnie wlasnie tzw. cl po prostu brakuje.
Poza tym…Jednak jakiś trzon tu istnieje niezmiennie od lat.Bez tego to juz bylby chyba tylko"magiel".
Oczywiscie ze ludzie bo forum to ludzie a tutaj jest chyba lepiej niz w innych miejscach,o których tylko slyszałem.
Z tym przedluzaniem normalnego zycia…Nie mialem okazji by to sprawdzić Ale kto wie…Natomiast faktycznie,ludzi traktuje tak samo powaznie a czasem nawet bardziej.Zalezy od tematu i…od samego ludzia.
No nie wiem…Estetyka Ich Troje z repertuarem pieśni mocno zanużonych w najrozmaitszych cieczach.
Taka bosonoga Maryla Rodowicz z wiankim na glowie za ktora ugania sie pachnacy naftaliną i obficie sie śliniący"elegant z Mosiny" pod muszką.
Ale nie zawsze tak jest.I barmanki są super!
Wystarczyloby ominąć ich “zlot”
Auć czuje się zdopingowana
Cl jest ignorowac można
Cl to zakaz wstepu dla delikwenta w moje tematy.
To o czym mowisz to zamykanie oczu na popisy delikwenta.Czyli calkowite przeciwienstwo cl.
Oj mozna zablokowac dostep, tylko wybierz opcje
Jest roznica i nie wiem czy to da sie zrobic? Ze widzisz te goscinne wystepy?
Nie bedziemy Ci sie do domu pchać
Knajpka dla dziwnych ludzi bedzie ok
Mam wielkie pokoje ale faktycznie,w takim glupim czasie,ciezko by bylo…
CL nie występuje w takiej formie w jakiej bym sobie życzył, chociaż generalnie nie jest źle.
Powiedziałbym, że mimo wszystko jest lepiej niż na starym Pytamy. Brakuje jedynie większej ilości osób. Próbuję od czasu do czasu kogoś tu podrzucić, ale te osoby którym zaproponowałem wejście na to forum, gdy zobaczyły niektóre wypowiedzi uciekły zanim się wkręciły. Moja dziewczyna wchodzi tylko na prywatne dyskusje, nie będę jednak pisał czemu nie odzywa się na forum ogólnym.
Zdecydowanie lepiej działa na nowym Pytamy moderacja. To coś czego tu się nie docenia a wystarczy tylko sobie przypomnieć jaki syf był na starym i ile było lamentów z tego powodu.
Ja to doceniam i dziękuję.
Brakuje mi funkcji, by można było zupełnie nie widzieć aktywności “najmądrzejszych”, niewiedzących, co zrobić z czasem. Mam alergię na głupotę. Tu w przypadku pewnego usera to już nie jest zwykła głupota a jej apogeum.
Ignorowania próbowałem, nie zdaje niestety swojego zadania.
Dla mnie to forum jest kontynuacją poprzedniego, na którym poznałem wiele fajnych osób. Osób których poznałem w życiu realnym i absolutnie tego nie żałuję.
Czyli wychodzi na to że o tym samym myslimy.Ty tylko nieco konkretniej.
To, że kilka osób poznało się poznało się poza netem, to również, a nawet głównie jest zasługą tych osób. Wreszcie wzięli się i skrzyknęli, a następnie zjechali w umówione miejsce.
Tak sobie przypadły do gustu, że spotkania stały się tradycją . Świetną.
Co do mnie, to nie wyobrażam sobie siedzieć tu i przez lata pisać bez możliwości poznania osób w życiu realnym jeśli mam taką możliwość. Wiadomo, każdy ma swoje preferencje i potrzeby, piszę tylko o sobie. Nie będę tu tłumaczył, czemu tak robię. W necie i potem w realu poznałem około stu osób, więc według mnie całkiem sporo i wiem co piszę. Wiele osób w życiu realnym jest zupełnie kimś innym niż kreuje się w necie. Kilka razy srodze się zawiodłem, raz przeżyłem kompletny szok. O tym warto pamiętać.
Chyba z 10 razy o tym pisalem…
No ale regul nie ma…
Otóż to. Tym którzy po latach pisania nie chcą się spotkać,jakoś nie ufam.
Ale zające Cię nie zawiodły…
Tez juz zdążyłem o tym pomyśleć
Moim największym zaskoczeniem był…birbant.
Wiem.