Czy państwo może działać bez wyciągania od obywateli pieniędzy?
Jak inaczej finansować edukację, służbę zdrowia, wojsko itp?
Trudny dylemat, gdybyś nie dodał edukacji, zdrowia, czy wojska, to było by to łatwiejsze. Oczywiście, wszystko wtedy musiałoby być prywatne. Wtedy świat byłby tylko dla bogatych, a reszta by wiodła żywot na ich łasce.
Państwo musiałoby wtedy stać się niczym bandzior, brać kasę z łupów.
Może, tylko ilu urzędników by nie miało pieniędzy z takiej pracy jak mają…choć by to było taniej dla Państwa.
Lub proste rozwiązanie, jesteś miliarderem, jak Trump… i fundujesz państwo i co lepsze usługi dajesz z konkursów dla najlepszych… zasłużonych, w ten lub inny sposób.
Zdecydowanie nie da się.
Ale kto by chciał jeszcze raz takiego miliardera, żeby rządził wolnym światem…
Dla państwa nie ma być taniej, ale dla obywateli państwa. No, ale różnie z tym w praktyce jest.
Podatki wynaleziono od wtedy, gdy zaczęły powstawać organizacje państwowe i jest tak do tej pory, bo nikt nie wymyślił niczego innego. Od tysięcy lat.
Gdyby państwo było podmiotem gospodarczym,zmuszonym do pracy,w celu ZARABIANIA a nie zabierania tego co inni wypracowali…
Wtedy moglibyśmy pogadać.
Niestety,socjalistyczne coorestvo nie dopuścić do tego nigdy.
Podejrzewam zresztą,że nie tylko oni…
Finansowac powinno się wojsko,policje i sadownictwo.Koniec.
Jak wyglada finansowanie chocby przekletej i zlodziejskiej tzw.sluzby zdrowia obys nigdy nie poczul na swojej skorze.
Zrezzta…Na ogol i tak,szybciej się umiera.
Zwróć uwage na to ze od razu,na wstępie,mamy paranoje.
Zyjemy w ramach.tzw UE ktora ustawicznie stawia swoje prawa ponad panstwowymi swoich członków.Ale podatki mam placic “niechcianej,swojej państwowości”
Po co? Jakim prawem?
Ano po to by potem placic do koszyka UE.Tak w telegraficznym skrócie…
Gdyby w tym bandytyzmie,istniala jakas szczatkowa sprawiedliwosc…
Ale nie!
Jak swiat dlugi.i szeroki,najwiecej placa ci co potrafia zarabiac!!!
Szczyty coorestva!
Trampek ma zarzuty fedderalne
I tu ja mam coś do powiedzenia. Bo korzystałem i to garściami z niemieckiej, a teraz korzystam z holenderskiej służby zdrowia. I to są dwa różne światy w porównaniu z polską służbą. Ale i sposób finansowania zgoła inny.
W Polsce poprzednie rządy, tak, jak i aktualny czerpią hojnie z pieniędzy, które mogły by być przeznaczone na służbę zdrowia i jest kicha. Ważniejsze jest utrzymanie władzy przez rozdawnictwo, kosztem ludzi chorych. Ale to już za trudne do zrozumienia dla tych, którzy tę władzę wybierają.
Co ciekawe, ale to SLD poszło drogą niemieckiej służby zdrowia tworząc kasy chorych i, o dziwo, zaczęło to funkcjonować, ale następny rząd radośnie wrócił do starych porządków, czyli ZUS. Bo, przecież braki w budżecie trzeba z czegoś uzupełniać. I mamy, to co mamy.
Do tego jeszcze ideologia w lecznictwie, tzn w refundowaniu leków i leczenia.
Państwo bez podatków, to utopia i nie jest rzecz w tym, że są, że trzeba je płacić, ale w tym, jak wydaje się te pieniądze i w transparentności tego wydawania.
Gdyby tak rozliczyć każdy kolejny polski rząd dokładnie z tego na co poszły pieniądze podatników, to więzienia by się politykami zapełniły.
Co do UE, to gwarantuję, że więcej dostaliśmy stamtąd kasy, niż daliśmy w ten koszyk i gdyby nie to, to nadal tkwilibyśmy w latach 90, czyli było by tak, jak przed wojną w Ukrainie lub Białorusi. Jestem o tym dogłębnie przekonany. Doskonale pamiętam drogi w Polsce z przed 2010, a teraz jeździ się w Polsce z przyjemnością, a infrastruktura nadal się rozwija, choć, jakby trochę wolniej ostatnio.
I tak, jak piszesz, podatki dla rządu na zasadnicze rzeczy, reszta dla samorządów. One są blisko podatnika i wiedzą, na co pieniądze należy wydać. I całkowita transparentność, żeby każdy płacący mógł rozliczyć samorząd. Tak jest w Holandii, ale tu rząd i urzędy są dla ludzi, a nie odwrotnie.
Nie da się. Współczesne Państwo ma wydatki. To mit, że ludzie sami powinni sobie płącić na służbę zdrowia, edukacje, kulturę, sport, infrastrukturę, ubezpieczenia społeczne czy emerytalne. Doprowadziłoby to bardzo szybko do takiego rozwarstwienia społeczeństwa jak w feudalizmie. Tego się po prostu nie da cofnąć. Nowoczesne państwo (tak mniej więcej od czasów Napoleona i Bismarcka) musi uczestniczyć w redystrybucji dóbr i pieniędzy, bo ma znacznie więcej zadań do wykonania niż niegdyś. Po prostu taka jest nowoczesna umowa społeczna.
A to jak te podatki sa pobierane/zagospodarowane/marnowane - to już zupełnie inna bajka.
A kto budowałby drogi, koleje, całą infrastrukturę? Krasnoludki za Bóg Zapłać?
Wy tu sobie gadugadu @devil już słodko pochrapuje po piwie przed prcowitym tygodniem. Ale sie nie wtrącam …od razu widać kto w piekle wymiata i cieżko pracuje.
W Holandii finansują to samorządy na swoich obszarach…, ale za podatki, oczywiście. Każdy za swój odcinek, przez który przechodzi droga. W zasadzie to jest to samo, ale każdy cent idzie trafia do celu. A centralny budżet, to był już w socjalizmie i dziwne jest to, że wrzeszczy się o karanie sprzątaczek, które sprzątały biura MO, czy UB, ale takich paskudztw socjalistycznych, jak ZUS, czy budżet centralny trzyma się kurczowo. A dziura budżetowa już kosmiczna w Polsce.
A co? Nie słuchałeś rewelacji Korwina a teraz Menzena? Dziwię się tym, co dają się nabierać na takie pomysły. Przecież to już było, się nie sprawdziło i się przeżyło.
@birbant - a ja przekornie będę zawsze bronił ZUS-u. To naprawdę jedna z najlepiej działających instytucji w Polsce. Słyszałeś, żeby ktoś nie dostał należnej mu emerytury albo renty?
Niektórzy narzekają na wysokie składki. No to policzmy. Za te 1200-1400 zł miesięcznie masz:
- pełny zakres leczenia, diagnostyki, rehabilitacji, szpitale, operacje, zabiegi, sanatoria, itp.
- zniżki na leki
- wynagrodzenie za chorobę
- rentę rodzinną
- rentę zdrowotną
- emeryturę
- zasiłek pogrzebowy
- zasiłki pielęgnacyjne
- możliwość dziedziczenia emerytury przez wdowę po mężu
- ubezpieczenie dla dzieci i niepracujących członków rodziny
A teraz spróbujcie policzyć ile to wszystko kosztowałoby w jakiejś prywatnej firmie ubezpieczeniowej. Ja kiedyś liczyłem i to dawno (z 10 lat temu) wyszło mi jakieś 5-6 tysięcy miesięcznie i to z zastrzeżeniem, że wszystkich powyższych usług nie otrzymamy (np. renty rodzinnej po zmarłym ojcu). Tak więc droga wolna do pełnej komercjalizacji tego sektora!