Da się mieszkać w takich wysokościowcach, zbudowanych na dookolnym

pierścieniu infrastrukturalnym Bajecznych, 50-milionowych HMP (Harmonijnych Miast Pierścieniowych), jeśli każdemu dorosłemu mieszkańcowi zapewnimy własnościowe mieszkanie o powierzchni użytkowej 100 mkw, nabywane na nieoprocentowany kredyt, spłacany nawet przez 200 lat po 100 zł na miesiąc?

Wówczas Harmonijna Natura odetchnie od patologicznego gatunku ludzkiego.

Adres URL zdjęć

  • Da się
  • Nie da się, co to za życie
  • Trudno powiedzieć
  • Mam jeszcze inne zdanie na ten temat

0 głosujących

Słyszałem, że nadchodzącą zagładę cywilizacji przetrwają tylko takie bloki.

Nie wiem gdzie stoją te koszmary ale identyczne tworzą dzielnice biedoty i występku w Hongkongu. Wybudowane, zdewastowane i zapomniane. Kilkumetrowe klitki na modłę azjatycką. Kilka tysięcy ludzi na kilkuset metrach kwadratowych powierzchni ziemi to żywioł nie do opanowania. To warunki nie do życia dla ludzi. To gorsze niż brazylijskie fawele.
Wybudowano, zrobiono eksperyment, zebrano doświadczenie, teraz trzeba wymyślić co z tym zrobić. Jak to zlikwidować i co z mieszkańcami.

2 polubienia

Żyć się da, ale co to za życie xd

1 polubienie

Za dużo betonu i tłoku.

Pod fotkami jest link, skąd one.

Ale dzięki takiemu rozwiązaniu, zyskują harmonijne gatunki DSHN-u, bo dla nich zostaje więcej przestrzeni do życia.

Czyli właściwie zidentyfikowałem, Hongkong. Więc żadne 100 m2 na mieszkanie tylko 6 m2 na pokoik. Nie harmonijne i pierścieniowe tylko przedsionek do piekła.

1 polubienie

Wyobraź sobie, że wszyscy mieszkańcy takich wysokościowców, mają w odległości 1-200 km darmowy dostęp do bajecznej bazy owocowo-rekreacyjno-turystycznej o średnicy 200 km wewnątrz HMP tak atrakcyjnej, że podobnej nie ma nigdzie na całej Ziemi. A na zewnątrz HMP mogą oglądać bogactwo życia Przyrody, jakiego też nie ma nigdzie na Ziemi.

1 polubienie

W proponowanych przeze mnie wysokościowcach, każdy dorosły będzie dysponował mieszkaniem o powierzchni użytkowej 100 mkw.

Nie przyjmujesz do wiadomości że doświadczenia Hongkongu dowiodły iż w takich mrówkowcach nie da się żyć? Bo nie ma tam warunków do życia jakich ludzie potrzebują.

Umiesz czytać?

:
18 / 24

“Jednak dobrze/przeciętnie zarabiający mieszkańcy twierdzą, że żyją bardzo wygodnie - sytuację ratuje także bliskość gór, zieleń na peryferiach oraz piękno natury.”

Z tekstu ewidentnie wynika, że zarówno dobrze zarabiający, jak i przeciętnie zarabiający - a takich jest pewnie większość - chwalą sobie takie warunki mieszkaniowe.

To jest więzienie.

1 polubienie

To ja wybieram parter, na 40 m są przeciągi

Tyle ludzi mieszka powyżej parteru na różnych wysokościach i nie narzeka

1 polubienie

U mnie w bloku, w 2 klatkach stoją puste mieszkania na sprzedaż - 3 i 4 piętro po remoncie. Brak chętnych nawet na zamianę. Wybudować mieszkania, biura wyżej niż 5 piętro to nie problem choć drożej niż domek piętrowy - materiały o zwiększonej wytrzymałości, sam grunt / działka / musi być wzmocniona technologicznie / projekt geodety z odwiertami w newralgicznych miejscach uzależnione od rodzaju gleby, żródeł żył wodnych, cieków itd. to musi być wyliczone z zapasem pod warunki pogodowe pod konkretne materiały do budowy które to wytrzymają. Poza tym kwestia bezpieczeństwa / pomijam powodzie ale np
sprawy zabezpieczeń pożarowych. Wysokie budynki to wysokie kłopoty z ewakuacją w przypadku pożaru. Większość straży pożarnych w kraju posiada podnośniki i drabiny do 5 piętra max. Każdy projekt budowlany musi zatwierdzić projektant, geolog, straż itd. bo takie są wymogi - drogi pożarowe dla lokatorów by bezpiecznie opuścić lokal w razie ognia. Można np. zrobić rękawy bezpieczeństwa / na kształt rury z brezentu i z 10 piętra zjechać na parter, tyle że jest masa uzależnień w prawie budowlanym które muszą być spełnione, co wymaga wiele konsultacji czy niezależnych opinie zanim będzie zgoda na budowę + zagospodarowanie terenu by wysoki budynek nie kolidował z architekturą dookoła itd, itd. Wyżej zamieszkają jedynie młodzi, wątpliwe że powyżej zamieszkają starsi ludzie najczęściej schorowani - nawet gdy będzie winda

Nie miej Chińczyków za głupców. To są sprawdzone projekty i rozwiązania, powielone w milionach, dlatego budują je szybko i najtaniej.

1 polubienie

Każdy człowiek ma u mnie wartość, nikogo nie neguję. Chińczyki tak powielają rozwiązania jak u nas 2 autostrady z mostami że w 1/2 zeszli z budowy - mosty są do rozbiórki bo pękają i zagrażają życiu. Kupa szmalu zmarnowana i nikt nie jest winny. Nie ta technologia, inne materiały i pieniądze

Jak w Polsce kapitalistycznej przystąpili do realizacji odcinka A2, nie wiedzieli, że Polacy podwoją ceny materiałów, aby ich wpuścić w maliny, co im się zupełnie nie opłacało.

Przypuszczam, że wszystko u siebie budują odpowiedzialnie, a budują z wielkim rozmachem - bloki, autostrady, koleje. I tak całą cywilizację ludzką szlag szybko trafi.

1 polubienie

To że budują szybko i w innych krajach, że chińczyk bardziej pracowity niż polak to zgoda, tylko czemu nie pilnują umów które ich potem oczerniają i działają na szkodę. W Italii gdzie mieszkałem potrafili zrobić 10 km dwupasmówki w 1 dobę, rano były pomiary wytrzymałości, geometria kąta zakrętów, jakości materiałów, a wieczorem uroczyste otwarcie, ludzi jak mrówek, maszyna jedna za drugą robiły swoje, i to wszystko obyło się bez wypadków pomimo że w pośpiechu

1 polubienie