No właśnie, co to jest???
Nie wiem.
Mysle i mysle…
cos mi to przypomina…
mysle dalej…
Nie wiem
No skupcie się, nie chce mi się wierzyć, że z niczym się nie kojarzy…
żelek rozmiar 5XL?
Jakis cukierek na choinke, lizak?
A to jest calosc, czy czesc czegos?
Większa część, w zasadzie 80-90%…
A w jakim sklepie kupione, to nie powiem, bo byłoby za łatwe…
Mieszadelko do napojow?
Banalne… Dildo…
Ale ja nie piję napojów z wiadra
Tylko jedno w głowie koledze?
Szedłem tropem tylko jednego w głowie ale nie skojarzylem nijak z pisem albo Kościołem
Uchwyt do czegos?
Albo cos do wlosow?
No cóż, z PISem do pewnego stopnia dałoby się powiązać na zasadzie odległej alegorii.
Robi sie coraz ciekawiej…
Długopis?
W tem przypadku, to wolałbym, jednak, krótkopis.
A czyli trafiłem że to coś o pisie to “dawno nie było takiego…” xd