Debata prezydencka 2025

No proszę, to już dla Senyszyn, Hołowni i Zandberga, Republika nie jest szczujnią?

1 polubienie

Marketing polityczny

Czyli szmacenie się.

Udało mi się obronić przed pokusą oglądania tego cyklicznego cyrku.Może więc powinienem “trzymać ryj”.
Ale że,jak bardzo słusznie zauważasz,jest tego w sieci od groma…
Jednorazowy popis [lub porażka] wiele nie zmienia.Nie mówiąc już o tym że prezydent może to czy tamto ale jest też sporo tego czego NIE MOŻE.
Miałem nadzieję że wreszcie uda mi się trafić na Mentzena.Reszta mnie kompletnie nie interesuje.No i znowu,kupa!!! :thinking:
Nie mam,nie miałem i chyba nie będę mial na kogo głosować,z pełnym przekonaniem.
Jak to jednak dobrze że wyjechalem.Że nie mam w doopie wrzodu pod tytułem,“mniejsze zło” :face_with_raised_eyebrow:
Cały ten cyrk wybrzmi chyba w polowie maja.Jak mundial,jak Roland Garros i parę temu podobnych…
A świat pozostanie dokładnie taki sam…

2 polubienia

Oni lubią emocje.
Bez szans a więc i bez presji.
To folklor a przy okazji budowanie opozycji wobec rządzącego układu.Dziwie się jedynie Hołowni.Po co mu ten smród???

1 polubienie

3h to trwało. Mamy 13 kandydatów na prezydenta

Oj
Tacy kiedys sie podczepiali pod hippie, a obecnie? Plankton taki…
Co to by chcil wielorybem zostać.
@Bingola ma rację. Lans za wszelka cenę.

A bylo wiecej chyba?

Obejrzalam. Tylko dlatego, ze nie lubie dyskutowac o rzeczach typu sasiasdka powiedziala.
Moze Trzaskowski z grubsza wiedzial na czym rola prezydenta polega? No i Senyszyn piekne korale miala, jesli prawdziwe? To malo ekologiczne, a plastikowe jeszcze gorzej…

Ja tam już więcej żadnych debat do wyborów I tury oglądał nie będę.

2 polubienia

Czym???Czymś irlandzkim,bo nijak nie łapię… :upside_down_face:

Mnie bardziej niż debata martwi kolejne orędzie które długopis wygłosił. Chyba jest rekordzistą w wygłaszaniu orędzia.

2 polubienia

Smartfon, literówka, mialo byc wielorybem, takim ssakiem co planktonem się żywi :grin:

A eire sie skojarzylo?

No tak…Fakt.
Jakoż ciężko mi sie tu skupić ostatnio.
Nic ciekawego oprócz banialuk parapolitycznych…