Popierasz ten pomysł MEN?
Co znowu wymyslili?
Bo planeta płonie. Od produkcji mięsa. A dzieci są grube od nadmiaru tegoż mięsa i słodyczy
A juz wiem, dla dobra planety proponuje kanapki z trawą i pieczystym z politykow.
Mozna zaczac od minister oświaty…
Wyglada na malo soczysta, wiec zawinac w sloninke z jakiegos odkarmionego biskupa?
Dzieciaki i tak beda sie dozywiac gotowcami z pobliskiej zabki…
Nic nie rozumiem…Przyznaję bez bicia…Brzmi to jak wyścig ślimaków w kaloszach…
Od kiedy mieso tuczy?
Jak to mawiala moja cioteczna babka? W Oswiecimiu grubych nie bylo…
Jadla wszystko, tyle, ze w ilosciach odpowiednich do trybu zycia.
A dzieciaki? Sal gimnastycznych brak, kilka godzin stloczone w szkole, rodzice na podworko nie wypuszcza, bo wszedzie strasza, ze to niebezpieczne…
Latwiej kupic komputer i wiaderko chipsów niz psa co by ma spacery wyprowadzał nie tylko dziecko, ale rodzinkę?
No cos w tym jest. Jak to przeczytasz i nie siegniesz po piwo dla ukojenia nerwow? Stawiam Ci koklajl z mleka sojowego z algami.
Mają być maksymalnie 2 dania smażone w tygodniu. Obróbka też ma znaczenie
Jeszcze zalezy na czym i jak smażone.
To zaczyna byc terroryzm panstwowy. Moze niech zajma się tymi dziecmi, ktore faktycznie żyją na granicy fizycznego przetrwania? Bo bieda w rodzinie? I taki obiad szkolny to jedyny porzadny posilek dla dzieciaka w ciagu dnia?
Zreszta jak pisalam, na szczescie zwykle obok szkół przyczaja sie Żabka. Z mala gastronomia. Sklepiki szkolne mozna olać.
Poza tym to wciskanie pokracznej ideologii a nie dbanie o potrzeby dzieci.
Bo navrazie polikwidowali lokalne kuchnie i wciskaja przemyslowy katering jako zdrowa żywność…
Juz nie mowiac o jakosci surowca.
Ja w pierwszej kolejności pomyślałem, że na fali popularności Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego chodzi o dietę astronautów xD
Oni sie widac skapneli, ze nawet wojenna Ukraina nas wyprzedzila z dbaniem o zywienie dzieci w szkolach, bo Zelenska taki program wprowadzila dot.zdrowego zywienia dzieci w szkole. Pewnie jakies media ich zaczepily o to, albo Uwage ogladali z tymi robakami w jedzeniu pokazanymi. Przejdzie im.
Oszczedzaja na etatach, panie wozne tez sa zarejestrowane w UP na czas wakacji i maja mniejsze swiadczenia urlopowe.
Durnoctwa wymyślają,choć są na wylocie.Dzieci w Żabkach dokupują jedzinko.palą papierosy,piją energetyki i wino ..no i nic tego nie zmieni …
Oni sobie a życie też sobie.
Dzięki kolego!!!
Teraz to już w ogóle nie wiem gdzie szukać światła w tym tunelu