w piłce nożnej, aby obie połówki obecnych meczów, potraktować jako dwa osobne mecze, z przerwą między nimi w rozmiarze np. 20 min.? Każdy myślący zrozumiałby, że takie proste i łatwe rozwiązanie, uatrakcyjniło by i urozmaiciło piłkę nożną. Czy ja muszę mieć najlepsze rozwiązania i propozycje na świecie?
Tak, musisz!!!
Ale genialna myśl. Dwa mecze w jednym. Od razu z rewanżem, wtedy druga runda meczów byłaby nie potrzebna…
Mecze drugiej rundy mogłyby zostać, bo kibice lubią piłkę nożną.
Nie każdy jest tak mądry jak ty. Po mafii piłkarskiej nie oczekuj logiki. Oni chcą zarabiać.
Nie jestem mądrzejszy od innych, ale może przychodzą mi do głowy ciekawsze pomysły, choć też niekoniecznie…
Oni nie wprowadzają w życie twojej koncepcji, bo nie mają pojęcia o twoim istnieniu, a zatem i tym pomyśle.
Na tyle milionów polskich internautów, kilku mogłoby się znaleźć, co by decydentom podpowiedzieli, że to niegłupi pomysł, propozycja.
Tylko, że nikt tego nie nazwie pomysłem niegłupim, bo za mądry, to ten pomysł nie jest.
Zawodzi cię wyobraźnia, bo to bardzo udany i sensowny pomysł…
Nie zawodzi, wręcz przeciwnie. Ale zwróć się do sił wyższych, to pomogą.
Wyraziłeś się, że nikt tego niegłupim pomysłem nie nazwie, a tymczasem Uczestnik tego forum, @ciekawie, nazwał ten mój pomysł genialnym. Czyli pomyliłeś się.
Ja Cię popieram od razu (meczy nie oglądam, ale popieram).
Uczestniczka tego forum sobie jaja zrobiła z tego pomysłu, tylko twoje przeświadczenie o własnej mądrości nie pozwoliło ci tego wyczuć. Nieuzasadnione przeświadczenie. Ale to już nie mój problem.
A dla urozmaicenia tych urozmaiceń, powinno się wprowadzić kwadratową piłkę i okrągłe boisko bez bramek.
Zamiast braku bramek, lepiej dołożyć przynajmniej po 1 lub po 2 na końcowych liniach boisk. Byłoby atrakcyjniej, niż obecnie, bo padałoby więcej bramek, i gra byłaby ciekawsza, bardziej urozmaicona, bardziej kombinacyjna.
No. I jeszcze dwie, a lepiej trzy piłki dodatkowo.
.kwadratowe.
Ja, żeby to uatrakcyjnić, połączył bym tę piłkę w całość ze skokami narciarskiemi i pływaniem synchronicznem…
HARMONIK! Jestem męskim elementem tego forum!
A trybunu powinny się znajdować na tzw. wiadomych już kręgach… Kibice obracali by się wokół takiego stadionu i jeśli nie jedna strona, to druga by ich zawsze usatysfakcjonowała.
To bardzo dobry pomysł z punktu widzenia tych organizacji. Dwa razy więcej meczy to dwa razy więcej biletów do sprzedania