Dlaczego prawdziwa żywność nigdy nie wygląda jak na zdjęciu czy w reklamie

Nie wkurza was to?
Nie da się tak zrobić hamburgera żeby wyglądał jak w reklamie McDonald?

1 polubienie

Bo w reklamach to dzieło “artysty”. Tak na prawdę nie chciał byś jeść tego z reklamy bo często to nawet nie jest hamburger.

3 polubienia

Nie tylko żywność. Reklamy nie są od tego, żeby oddawać rzeczywistość, tylko sprzedawać wyobrażenie o niej.

2 polubienia

Bo musi wygenerować potrzebę nawet jak jej nie ma. Skoro wiceministrę MEN da się zrobić fotoszopem, to hamburger nie może być gorszy.

1 polubienie

Chyba sie nie da.
A juz hamburgery? Widziales jak zareagowal Michael Douglas w filmie Upadek?
Moim zdaniem bardzo rozsadnie :laughing:
Reklama to tylko sprzedawanie , a że jemy ponoc oczani?

2 polubienia

@Devil Da się zrobić takiego burgera, tylko potrzeba więcej składników.

1 polubienie

Dla ciekawych: co musielibyśmy zjadać żeby nasza żywność wyglądała jak w reklamie:

1 polubienie

Od samego patrzenia schydnac mozna :wink:

1 polubienie

A teraz taka ciekawostka w drugą stronę - wiecie jaki kolor miałby jogurt owocowy zrobiony z truskawek bez żadnych dodatków? SZARY! Oczywiście nie od razu, ale po kilku dniach pobytu w plastikowym kubeczku w sklepie. I wtedy każdy powiedziałby, że to jakieś świństwo nie mające nic wspólnego z tymi owocami. Dlatego dodaje się do niego barwnik (koszenilę), dzięki któremu utrzymuje “naturalny” truskawkowy kolor, przez co jest traktowany jako “prawdziwy” :joy:
Ot taki paradoks!

4 polubienia

Wiemy, oczywiscie.
A pomidorowa ze swiezych pomidorow nie jest czerwona (ale za to pyszna).

4 polubienia

Koszenile coraz rzadziej, bo okazuje sie byc alergenem, czesciej ostatnio sok z buraka czy marchewki. A aromat zarowno waniliowy jak truskawkowy sa najczesciej syntetyczne.

1 polubienie

Moze byc czerwona w sytuacji, kiedy ja kiepski kucharz gotuje. Ze wstydu…
Ale fakt, najgorszy rodzaj plam. Praktycznie nie do sprania jak sie weżre to z roznego rodzaju przetworow i przecierow pomidorowych. Gorzej od herbaty czy czerwonego wina.

2 polubienia

Chemia panie

1 polubienie

Bo pomidory nie tak całkiem są czerwone. Miąższ jest raczej różowawy.

1 polubienie

Moze byc tez żółty, zielonkawy a nawet fioletowy. A tak sa tez i czerwone, kolorek im sie poprawia jak odrobine cukru oprocz soli dostaną

1 polubienie

Może. W tym roku mamy 2 sadzonki fioletowego. Tak dla wyglądu grządek.

1 polubienie

Aha nie wiem czy wiesz pomidor faktycznie przed tymi modyfikacjami był mocniej zielony?

Sa jeszcze brązowe.
Dobrze, że łaciatych dajacych mleko nie ma…

1 polubienie

Dla jasności krowy nie są fioletowe

1 polubienie

To znaczy gdzies czytalam, ze pomidory poczatkowo uprawiano w Europie jako rosliny ozdobne (pisze o Europie), bo za oceanem byly elementen diety popularnej.
Co do kolorów? Już w Ameruce poludniowej eksperymentowano z hodowla, więc kolory mialy rozne, zielonkawe, zolte, czerwone ponoć te fioletowe i brązowe hodowane obecnie to uruchomienie genów dzikich przodków, wiec nie trzeba sie obawiac, ze GMO.

1 polubienie