Dlaczego śpiący człowiek nie spada z łóżka?

W nowym miejscu nigdy nie zasnąłem, a tym bardziej nie spadłem

Przyzwyczajenie chyba - tego nie wiem, kołderka mnie ostrzega / spada jak się łóżko skurczyło na dowolnym boku. W szpitalu założyli mi drabinki dookoła łóżeczka jak leżałem sparaliżowany bez ruchu - parodia, w wojsku załapałem się na parter, ale na piętrze były nowe sprężyny i materacyk, a parter miał hm ceratkę :face_with_monocle::crazy_face:, widać że poprzednik się moczył kiedyś tam. Wymienili mi wszystko na nowe, ale spać nie szło ni chu chu, a już spaść to było marzenie - było by upragnione L 4 od wielu wydarzeń na kompani, nie dało się spaść do końca służby - łóżko krótsze niż ja było, to sié trza było jakoś w nim poskręcać. Po alkoholu jak się nie często zdarzało ale jednak, to zawsze była ulubiona podłoga i dywan zamiast kołderki / rulonik. W tym stanie nigdy nie trafiałem do łóżka

Moje dzieci nie chciały spać na piętrze, ani się bawić za cokolwiek, prędzej zasypiały w trakcie kąpieli w wanience, wyciągnięte z niej dostawały automatycznie duże oczy i włączały syrenę, po ponownym włożeniu do wody nastąpiła cisza i jedno oko wiecznie kontrolowało sytuację. Jak się oboje naraz gramoliły na ręce to wiedziałem że zasną bez niczego. Żona z teściową nie miały szczęścia by je usypiać - a to bajka, to teściowa śpiewa, to żona nosi na rękach albo do wózka i nim trzęsie itd. U mnie jedna prośba - kto pozbiera zabawki i wiedziały że czas na spanie, podobnie jak im powiedziałem że zmęczony jestem - same wchodziły do łóżeczek, a tak normalnie to nie wejdą bo je nóżki bolą / o tu widzisz, no widzę, żadne nie wypadło z łóżka / w łóżeczkach już nie chciały spać bo to dla dzieci. Kurcze kim były takie miłe dzieci

Nie znam się na tym, ale mam drobną sugestię. Owszem, kiedyś nie było łóżek, ale były drzewa, a człowiek nie od razu z nich szedł.

3 polubienia

Czyli faktycznie TO NIEBEZPIECZNE jest…

1 polubienie

Wydaje mi się, że chyba błędnik za to odpowiada.

2 polubienia

Nie, błędnik odpowiada za zmysł równowagi. W czasie snu to raczej jest wyłączony

1 polubienie

Wyłączony nie jest, tylko nie jest się w stanie świadomości pozwalającej analizować płynące z niego bodźce. Przykładowo, jeżeli w trakcie snu łóżko zaczyna się przemieszczać z dotychczasowej płaszczyzny, powinno spowodować to wybudzenie - a przynajmniej u większości osób.

1 polubienie