Co zdecydowało, że tu właśnie? Czy jesteście też na Kafeterii?
Jaki jest powód, że niektórzy zdecydowanie nie chcą tu przyjść?
Ja tu jestem, bo zdążyłam niektórych z Was poznać na kafe i polubić. Tam też jeszcze jestem czasem ze względu na poznanych tam ludzi. Kafe zrobiła się bardzo “hejterska”. Już przestaję rozumieć kto z kim i o co się kłóci. Kiedyś tam było naprawdę fajnie. Nikogo stąd już na kafe nie widuję.Nie dziwię się. Tam już się nie da normalnie rozmawiać.Rozpanoszyła się nienawiść i złośliwość.
Na kafeterii mam konto, ale nie zamierzam tam więcej przychodzić. Tu mi się podoba, mam teraz też sporo czasu, co na pewno też ma wpływ na moją aktywność w internetach.
Wiem, że niektórzy przychodzić nie zamierzają, zwykle chyba z powodu niechęci do tutejszej administracji, co raczej tajemnicą nie jest, bo jasno to piszą, lub przywiązania do “starego pytamy” jako strony jako takiej, niektórzy się obawiają, że zbierze się tu zbyt zgodne towarzystwo (a tego też bym się może obawiała, ale myślę, że się wyrówna, zresztą przecież to nie tak, że tu nie ma różnic zdań ) i będzie nudno lub zbyt zamknięty krąg (tego nie rozumiem, ludzie są w większości ci sami, co na pytamy, więc ci, z którymi i tak mieli ciągle kontakt, całkowicie nowa jest chyba tylko @joko ).
To chyba takie najczęstsze powody i obawy, z którymi się spotkałam.
Dla mnie kafe nie miało szans, to się nijak miało do naszego portalu. Dziś poprosiłem o usunięcie tam konta.
Ty byłaś chyba jedynym na oko zdatnym do rozmawiania człowieczkiem, którego spotkałam na kafe podczas mojego kilkukrotnego pobytu tam
Ja mniej więcej podobnie słyszałem… więc brałbym to sobie do serca
Kiedyś tam może się tego usunięcia doczekasz.
Och, doczekam się z pewnością. Ja bardzo skuteczny i uparty jestem w takich kwestiach
Pozwól, że z zapartym tchem będę śledziła Twoje starania i ich efekty!
Oddychaj
Zaraz zacznę oddychać, tylko mi się musi trochę wesołość zmniejszyć.
Sa gdzies jakies antypatie, moze obawa, ze sie nie da zapaskudzic forum “z goscia” czy kombinowac z wieloma kontami?
Jesli chodzi o przekonania to kazdy ma swoje i pewnie ich zmieniac zamiaru nie ma, wazne ze dyskutuja, a nie je narzucaja.
Forum jest inny poczawszy od szaty graficznej, sposobu obslugi jak i administratora i moderatorow. Smiem twierdzic, ze teraz w stanie docierania struktury bardzo demokratyczny i prawie politycznie poprawny. Ale to akurat nie zaszkodzi, choc niektorym byc moze to wlasnie sie nie podoba.
Spokojnie, jest takie powiedzenie - cicha woda brzegi rwie.
Nie ma mnie na kafeterii ani nigdzie indziej a tutaj jestem nie dla „miejsca” ale dla tych których znam i lubię
Jesteś z tych, który musi czuć się kochany przez wszystkich?
Jestem tu bo moja Interia stała się powoli na wzór kafeterii, ale zaglądam tam codziennie, bo to nie na pytamy czułam się jak u siebie, ale właśnie tam. Na pytamy zaznałam wielu nieprzyjemności, dzięki tzwn normalnym szanowanym użytkownikom.
Ale ja mam to w “tyle”. To tylko net, co nie znaczy, że zapomniałam o tym.
Dla ludzi.
To ty nie z pytamy? Xd
Jak nie jak tak? Nie widać, że tu piszę?
Jestem tu z przyczyny oczywistej.Stare forum odchodzi…Co zdecydowalo?Nic…Jak nie ma wyboru to co zrobić…Tzw.kafeteria to nie jest alternatywa dla kogos kto chocby probuje zachowac minimum szacunku do siebie samego.
A ci ktorzy nie chcą tu przyjsc,obszernie wypowiadali sie na ten temat,na starym forum…
Obawiam sie ze Twoje pytanie moze spowodowac[obym sie mylil] rąbanie doopy za ich placami…
Prawde mowiac,jestem juz troche zmeczony tym stanem przejsciowym…
Do rąbania, to ja drewno wybieram. Albo coś jeszcze innego, co także wiążę się z rzeczoną doopą, ale z obmawianiem i plotkarstwem nie ma nic wspólnego.
Bo są tu wszyscy fajni ludzie.