Dlaczego tu jesteście?

Spokojnie, wyczujemy jak będzie w pobliżu :grin:

2 polubienia

Ważne, że dupa ciągle cała. :grinning:

3 polubienia

Mamy dzisiaj gwarantowanego bana :shushing_face:

3 polubienia

Za co bana? Za czytanie prasy? Nie przesadzajcie. Każdy czasem czyta!:wink:

4 polubienia

A ja już nie mam konta… i wszystkie wpisy usunięte. A miało być tak trudno :wink:

1 polubienie

Tak błyskawicznie??? Naprawdę gratuluję i cieszę się, że tak sprawnie to załatwiłeś.:trophy:
…jest nadzieja, że jeśli ktoś inny też tak będzie chciał, to też się uda.:wink:

1 polubienie

A wracając do tematu. Póki co wyłania się obraz, że większość z nas przyszła tu za ludźmi. To raczej oczywiste.
Druga rzecz to ci, którzy za nami nie poszli. Tu zdania bardziej podzielone, lecz większość zwróciła uwagę na wzajemne animozje i politykę. Niektórzy za nimi nie tęsknią… a inni jednak tak. Ja należę do tej drugiej grupy bo dla mnie różnorodność jest czymś ożywczym. Niby serek homogenizowany bezpieczny, lecz z pleśnią bardziej intrygujący.
Część liczy że oni przyjdą po zamknięciu pytamy.pl… trochę na zasadzie: bo gdzie mieliby pójść?
Czy to słuszne podejście? Jeszcze nie wiem. Może będzie spokojniej i moderacja będzie sobie kimać przy cygarach… tylko czy to jest najważniejsze? W ogóle zastanawiam się skąd nowi, bo my jesteśmy przeżarci izolacją, a tu ona się pogłębia. Transfuzji młodej krwi trzeba…

3 polubienia

Nie mam pojęcia, co zrobią ci ze starego Pytamy, którzy się nie zdecydowali.

Ale, popatrzmy, bo praktycznie od, ca, dwóch lat “kisiliśmy” we własnym sosie i jakoś to funkcjonowało.
Być może, tu będzie tak dalej? A nowi? Potrzebni są, nie mam cienia wątpliwości. Potrzeba nam pomysła, żeby zaczęli zasilać. Przypadkowo się dowiedziałem,że kilka osób z kaffeterii śledzi, co tu się dzieje i nie sa to trolle.

1 polubienie

Jakoś… to właściwe słowo. Lecz obok ludzie znikali, a dawny poziom się obniżał. Kiszenie we własnym sosie rzadko coś poprawia.

2 polubienia

Wielu pewnie nie przyjdzie bo nie ma CL a adminem jest koń. Szkoda bo większość z nich to moje ziomale :confused:
Ja jestem bo mimo że pytamy juz dla mnie umarło dawno temu i w ogóle nie dysponuje czasem to tęsknie. Nutka nostalgii… Chciałabym mieć też świadomość że mam kontakt i w razie czego mogę cos popisać, o coś zapytać.

Kafeteria to dno, zbiór trolli, żeby się przez to przebić i poznać cywilizowanych ludzi to trzeba walczyć z ochłapem pewnie ze 2 miesiące. Nie chce mi się.

5 polubień

Pamiętam ta akcję z wariatką :wink:

No jestem bo na Pytamy.pl o was pisali :slight_smile:

O właśnie. Brak CL - problem rzeczywisty czy wydumany? Może my się zbyt do cl przywiązaliśmy?

Ważny punkt: Nie chcemy tracić kontaktu, czyli może to już nie pytamy, ale nie chcemy żeby to odeszło całkiem?

Dobrze czy źle? :wink:

Czy dobrze pamiętam ? Chyba tak, Edyta miała na imię i kradła nasze pytania na inny serwis.

2 polubienia

Tak było. :slight_smile:

1 polubienie

W porównaniu z tym usunięcie konta i wpisów na kafeterii, to była czysta przyjemność. Ledwie dwa dni z kawałkiem :wink:

1 polubienie

Lecz… nie jedynie polityką forum stoi, a ta owszem, może dzielić, lecz wcale nie musi collins.
No i masz absolutną rację, szanujmy się nawzajem !

3 polubienia

Różnie.

1 polubienie

Szanujmy się, lecz dyskutujmy twardo kiedy trzeba… i na luzie gdy można. Ja nieraz z Colinsem się starłem w dyskusji i pewnie obaj odchodziliśmy ze stwierdzeniem “ale bredzi” :wink: A nie przeszkadza nam to zachować szacunek. Nasi oponenci świadczą również o nas :wink:

4 polubienia