Doczekaliśmy się?

w zensie zjadliwosci cowida mialam na mysli, ze chyba go mniej w otoczeniu trzeba, zeby wniknal do organizmu i sial spustoszenie niz wirusa odry. jesli chodzi o smiertelnosc? odra do dzis zabja jesli wierzyc danym WHO ok. 100 tys dzieci rocznie. pomimo szczepien.
ja tez nie jestem pewna nawet jako dorosla (a w dziecinstwie chorowalam na odre) czy jakies slady odpornosci zostaly gdybym sie z chorymi zetknela?
niby to choroba wieku dziecięcego, ale nigdy nic nie wiadomo.
co tam duzo mowic, jak masz obnizona odpornosc to byle katar zabije.
a juz nie raz sie okazalo, ze lek na jedno pomagal tez na inne schorzenia? ciekawa jestem jak to wyglada z leczeniem covida? bo o szczepionkach trabia na caly swiat, a leki? cos mi sie tam udalo doczytac, ze w Izraelu nad czyms pracuja. ale to jeszcze w powijakach.

2 polubienia

Leki są nadal w fazie badań i doświadczeń.

Co do odry, to odporność po szczepieniu lub przechorowaniu utrzymuje się całe życie.
Z covidkiem jak na razie tak łatwo nie jest.

2 polubienia

Przecież szczepionki nie chronią przed zarażeniem. Szczepionki uczą organizm jak infekcję szybko zwalczyć.

3 polubienia

I ogolnie podnosza odpornosc. Byle stosowane rozumnie.

3 polubienia

@mężatka Bo do nazwy grypa ludzie już od dawna przyzwyczjeni.

1 polubienie