Domy za złotówkę

Kolejny pomysl plus? Nie zrozumialam :innocent:

Kurna, przeczytałem; - damy za złotówkę…

:stuck_out_tongue_winking_eye: :crazy_face: :rofl:

1 polubienie

No nie… Damy za złotówkę, to trochę za tanio. Za złotówkę, to tylko domy są :wink:

1 polubienie

A może w domach za złotówkę damy dają za złotówkę?

2 polubienia

Hahaha - nie wiem. Nie mam domu za złotówkę :joy:

1 polubienie

Moje info, właśnie jest dla niewiedzących… :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Ja miałam pokój dzielony szafą, za którą spała moja… prababcia. Niemena mogłam słuchać tylko wtedy, gdy (pra)babcia wychodziła z domu.

“przeczytałem; - damy za złotówkę…” - Nawet “tanie dziwki” są droższe :slight_smile:

1 polubienie

Mieszkania to byl problem . W DDR za zaslugi mialas przestrzen
W Polsce w okolicach Opola i huty ? Lekarz zakladowy metraż, ze mozna bylo sie tam ganiac, lata 50/60
I talon na trabanta do tego :carrot:

1 polubienie

Niemcy budowali z rozmachem