Wg mnie, mógłbyś najpierw spróbować zmusić siebie. Spytaj się Jail Kubackiej, czy chodziła boso po powierzchni Słońca?
A ostrogi miała?
Nie wymaga się żadnego wysiłku umysłowego od kogoś, kto wierzy w chodzenie boso po Słońcu.
W tym od kogoś, kto wbrew całej nauce, wierzy w rychłe urodzenie przez Ziemię jej Drugiego Księżyca. Nie dałbyś rady uwierzyć w zjawiska, które widziałem na własne oczy, w tym ogromny latający dywan i śmiejący się Księżyc.
Czas na odpowiedniego lekarza, zatem…
Za durny jest ten, kto nie wierzy w zjawiska ponad naukowe, w tym w możliwość przemieniania się (transformacji) JEZUSA na życzenie w dowolne stworzenie, choć gąsienica potrafi przeobrazić się w lotnego motyla.
Ale tobie lotność umysłowa nie grozi.
Jeszcze się zdziwisz, co tobie grozi.
Nie strasz, nie strasz, bo w nocy się zes…, ze snu obudzisz.
pieluszki dla doroslych juz wymyslono…
Nie chciałbym być w skórze mięsożernych i rybożernych.
Nieharmonijne są.
I nikt cię do tego nie zmusza.
Zeżarłeś najwięcej mięsa z wszystkich tu zgromadzonych …
Po 70 ci odbiło i robisz z siebie błazna …
Nie musi robić,
juz ma etat nadwornego zapewniony
Od starego Pytamy począwszy.
Ciężko spotkać drugie takie nagromadzenie durniów, jak tutaj.
Spójrz w lustro, dopiero durnia zobaczysz.
O normalności ludzkość już może zapomnieć