Drganie powieki… Czasami dzień, czasami tydzień… Ile najdłużej drgała Wam powieka.
To niekoniecznie musi byc nerwicowe.
Proponowalabym wizyte u okulisty.
Neurolog powiedział, że okulista nic nie pomoże, bo to związane z nerwami oka.
U mnie drganie powieki to było podwyższone ciśnienie w gałce ocznej, w większości w prawym oku co miłe nie było / śmiesznie wyglądało jakby hm np zachęta, spodobasz mi się itd, bo nie leczone zamienia się w niekontrolowany tik lub początki odklejania siatkówki/ w ciemni jest strzał małego ciśnienia z gruszki gumowej, i przyżąd przelicza i pokazuję jakie krople do obu oczu, z reguły na 3 dni
Jak dlugo drgala ta powieka?
Do 2 dni z kroplami, bez kropli 3 dni i niekiedy powieki swędziały, niekiedy powodem jest zapylone pomieszczenie, pyłki lub stres, przemęczenie, nagłe przemieszczenie wzroku z ciemnego w jasne / filmy w smartfonie
To co to za okulista?
Na “nerwy” to mozna wszystko zrzucic. Badania dna oka, cisnienie w galce ocznej i przede wszystkim sprawdzić ostrosc widzenia , czy okulary nie sa potrzebne
Mi pomógł okulista kroplami, nie było potrzeby iść do neurologa. Przy okazji był komplet badań oczu, co trwało około 40 minut / dno oka, kolory, ostrość itd
Ja robię badania co mnie wiecej poltora roku.
Na razie jesli chodzi o okulary nie ma od dluzszego czasu potrzeby zmian, ale siatkówka sie miejscami odkleila.
Czarne plamki lataja.
Podobno niektorzy sie do tego przyzwyczajaja, ja jakos nie …
A jeśli drga pół roku?
Zmienic okuliste i psychologa.
Takie rozpoznanie powinien zrobić okulista, jak potrzeba to i gałkę łyżeczką wyjmie w znieczuleniu - u mnie była atropina, do badania super oko się powiększyło 2x, ino póżniej trzeba odczekać 20 minut by przestała działać, bo inaczej to oczy łzawią jak przy cebuli, półmrok i boli głowa, widzi się nieostre kontury
Teraz są okuliści po kursach i oftalmolodzy, do prawdziwego okulisty ! są długie terminy
Ja juz wole, zeby mi w oczach nie grzebali.
Jak trwa to tak dlugo to jeszcze pozostaje neurolog i badanie nerwu wzrokowego i okolic.
Kolejna ciemna stona narodowego funduszu zabijania…
Eee plamki, kropki, przecinki itd to mi pływają też, to ponoć jest zmęczone oko. Wtedy mała gimnastyka gałek ocznych niekiedy pomaga / gałka w lewo, w prawo, góra, dół, dookoła itd z kilka minut
Z kolegą byłem i musiałem go przytrzymać w fotelu, opiłek metalu wbił się w gałkę, a drugi pod powiekę, same gałki były przekrwione jak u królika, tak że bez łyżeczki się nie dało, potem była pinseta. Jemu to bym dłubał tego wiora widelcem, były okulary ochronne to było ciężko założyć
Hm musi być czymś pobudzone skoro to tak długo, coś się zmieniło od czasu gdy nie było takich powikłań. Mimo wszystko zalecam dobrego okulistę bo problem może złożony. Nasze gdybanie nie uleczy oka.
Idąc prywatnie to niewiele się różni
To nie jest zmeczone oko - może być tez zanieczyszczenie cialka szklistego. Ale objawy są nieco inne, niz w przypadku siatkowki.
Jestem maniaczką dbania o wzrok ze wzgledu na zaszlosci w rodzinie.