Dzieje się :(

xD

równie dobrze można powiedzieć, że jest to zasługa tego, że deszcz padał więcej we wtorek niż w środę

w Europie prowadzi się cały czas wojny, ale ekonomią. Polska jest pod butem USA i Niemiec, a państwo polskie jest powierzone polskojęzycznym osobom.

Czy ten “but Niemiec” to także to, że jest to nasz największy partner gospodarczy a gdyby nie eksport do tego kraju, polska gospodarka leżałaby i kwiczała, a tysiące przedsiębiorstw by upadło?
Wojna ekonomiczna jest 1000 razy lepsza niż wojna militarna, więc ludzie wreszcie zrozumieli, że nie warto się zabijać, tylko konkurować towarami. Nie rozumieją tego tylko twardogłowe cepy w rodzaju Putina.

4 polubienia

Do tego mam potwierdzone info z pierwszej ręki że w Kazachstanie są dużo lepsze jakościowo drogi niż w Rosji dlatego że Kazachom drogi budują Chińczycy a w Rosji sami Rosjanie

Rosja jest zacofana i występują tam tzw okresy deszczowe które są mocno negatywne dla jakości rosyjskich dróg

2 polubienia

I Korwina - Mikkego.

3 polubienia

Dlatego że w Kazachstanie mniej pada mają tam srogi step a w Rosji dużo pada to i lasy miewają w gigantycznych ilościach

Co prawda birbant kiedyś pisał że naprawić to co na Syberii zrobili komuniści to może i z 1000 lat nie wystarczyć ale dodatkowo w tym roku spłonęło na Syberii więcej lasów niż statystycznie bo zazwyczaj gasili je rosyjscy żołnierze a teraz z powodu wojny nie było komu ich gasić

1 polubienie

Ale dlaczego tłuką się między sobą? Zamiast dogadać się i razem walczyć o niezależność od rusków?

Tak, to wiem, ale mogliby wykorzystać osłabienie rosji i usamodzielnić się. Czy to nie realne?

To był chyba najważniejszy powód powstania UE - utrzymać pokój.
Tradycyjnej wojny nie mamy, ale jest “wojna” ekonomiczna. Każdy kraj, mimo wszystko. walczy o swoje interesy.

2 polubienia

A wolałbyś niemieckojęzyczne osoby?

1 polubienie

Ukraina, Bałkany, Tajwan, Turcja-Grecja, wciąż lokalne konflikty w Afryce, Izrael-Palestyna.
Wali nam się świat.

1 polubienie

Praktycznie mają całkowitą sprzeczność interesów między sobą i tego się nie da zmienić

To już ich taka azjatycka tradycja. :man_shrugging:

3 polubienia

Zależy czy pytasz o Armenia vs Azerbejdżan czy Kirgistan vs Tadżykistan

W pierwszym przypadku tak jak wyżej napisałem a w drugim wody pitnej jest zbyt mało

Imperia rozpadają sie…

1 polubienie

Gorzej to zasada dziedziczenia i zawsze za duzo chetnych do koryta

1 polubienie

Kolejny kraj gdzie o wino latwiej? :wink:

1 polubienie

Teraz się zastanawiam czy w przypadku ewentualnego rozpadu Federacji Rosyjskiej (np z powodu mas Afgańczyków, Pakistanczyków, Kirgizów czy Tadżyków uciekających najprawdopodobniej do Rosji) Stany Zjednoczone byłyby bardziej przychylne powstaniu Federacji Europejskiej czyli bardziej scentralizowanej UE niż obecnie?

Np dlatego że w obecnej Rosji byłby bardzo duży i bardzo długi chaos i trzeba by tam było wojskowo próbować zdominować Chiny

Akurat Amerykanie w wojnach lądowych czują się jak ryba w wodzie. W przeciwieństwie do ewentualnej wojny morskiej z Chinami @birbant @okonek i inni @

Zostawiam te rozważania panu Bortniczukowi, ja tak daleko domysłami nie sięgam… :stuck_out_tongue:

2 polubienia

Oj mam pomysły inne

1 polubienie

Niby jakie?