Przeciez nie rozmawiamy o jednostkach , mnie obcokrajowiec zaden w miescie nie dziwi , to nie lata 70
W Lodzi to nie dziwilo nigdy - a to ze wzgledu na szkole jezykowa dla obcokrajowcow zamierzajacych studiowac w Polsce. Ja w grupie na studiach mialam Czylilijczyka, Nigeryjczyka i chyba z Kongo. A Chinczykow, Grekow wsrod znajomych i sasiadow nie brakowalo. Ale to miasto zawsze bylo wielokulturowe, dopiero osyatnimi czasy zaczely sie tarcia rasowe, ale to znak czasow, bo wszedzie tak sie dzieje. Choc i poprzednik i pozniej abepe Jedraszewski ze swoja “polityka wyznaniowa” do tego stanu rzeczy mocno sie przyczynili.
Co dopiero bylo…
Ale zaraz ktos napisze ze to amerykanskie disco polo
A to tak na szybko,zanim znowu dam sie w to wkrecic i…spadam.
No coz, kazdemu wolno miec swoje zdanie
A muzyka swietna!
Ja mieszkałam w młodym mieście, blokowisku , na moich oczach się budował więc mało takich znałam, ale każdego roku podróżowałam, coś tam liznęłam.
Widze, ze na haslo disco polo reagujesz alergia podobna do mojej
A jak ktos by Tobie napisal ze operetka to pianie kastrowanego koguta…?
Po prostu powtarzanie bezmyslnych bzdur,irytuje…W tym przypadku wyjatkowo bo to juz szczyt bezmyslności.Ta"opinia"od lat nie zawiera nawet minimum znajomosci gatunku.
Przeciez ja tez nie jestem fanem country!Daleko mi do tego.
Przeciez ja sie z ta opinia o country-musik nie zgadzam
A to co napisalam “swietna muzyka” odnosi sie do wstawionych przez ciebie Rolling Stones
Wiem i nie o Tobie mowie.
Ale to takie powszechne ze az zeby bolą…
@collins02 - to, że znany zespół nagra coś w tym stylu nie podnosi od razu rangi muzyki.
Weźmy nasze Czerwone Gitary - kawał dobrego popu i rocka ale ten kawałek… sorry, to prekursor disco polo!
Spieracie się o muzykę country a przecież jej początki to zwykle , skoczne utwory z prostym tekstem o codziennym życiu zwykłych ludzi .
Pomijając jej rozwój i powstałe inne gatunki, country ma wiele wspólnego z disco polo .
Pochlać, potańczyć i wyluzować się po pracy.
Zgadza sie.Jak puszcze Grateful Dead,Dire Straits,Johnnyego Casha czy Krisa Kristoffersona lub Janis Joplin to rozumiem ze ranga dalej bedzie w dolku
Wodecki nagral w stylu disco polo Chalupy…Co na szczescie nie czyni go discopolowcem w najmniejszym stopniu…
Jeśli chodzi o Wodeckiego, to był taki muzyczny żarcik. Każdy wielki artysta ma takie żarty na sumieniu.
Natomiast popatrzmy czy działa to w druga stronę? Czy artysta discopolowy nagra ambitny, progresywny utwór? Albo Johnny Cash coś w stylu the Doors?
Nie Ty jeden masz takie pojęcie o muzyce country @Bingola , tylko wielbiciele poszukują podgatunków.
Początki tej muzyki to niewiele instrumentów, ognisko , brudne ciuchy , alkohol tańce i odpoczynek po pracy.
Tej muzyki nie tworzyli z myślą o biurokratach.
Johnny Cash nagrywal takie rzeczy ze by Ci buty spadly.A The Doors nagrywali takze numery country[“Running Blue”]
Problem polega na tym ze w Polsce upraszcza sie wszystko i country zaweza do paru plastikowych frajerow oklejonych cekinami…Brzmiacych w dodatku jak Gang Marcela…
A western swing?A country rock?A bluegrass,skupiajacy jednych z najlepszych gitarzystow na swiecie?Bez country nie ma folk rocka ktory wyrosl na bazie bialego wiejskiego grania…
To zapodaj coś, bo u nas rzeczywiście ci artyści są traktowani dość hermetycznie i sztampowo.
Masz rację, ale widząc staruszka stojącego w tramwaju nie ustąpisz mu miejsca, bo nie wykazał się, że zasłużył na szacunek?
Wielu z takich staruszków ma bogate doświadczenia życiowe i choćby z tego tytułu należałby się mu szacunek, nawet na wyrost.
A to juz element dobrego wychowania.
Mylicie piosenki biesiadne z disco polo wedlug mnie