Dzień dobry w Dniu Nelsona Mandeli

Poza tym mamy dzisiaj:

  • Dzień Nasłuchiwania Odgłosów Natury
  • Dzień Ziemi
  • Dzień Kawioru
  • dla tych do nie lubią kawioru: Dzień Hot-Doga
  • a imieniny ma dzisiaj Prymityw (!)

Z odgłosów natury to ja najbardziej lubię szum drzew:

2 polubienia

Kazdej nocy nasluchuje odglosow natury,
Kawioru,ani hod dogow nie lubie.
Chyba napije sie czerwoneho wina)))
Dzien dobry

1 polubienie

PRECZ Z KAWIOREM!!! Niech zyja nalesniki!) Pozwolilam sobie na niewielka rewolucje, ale kawior to cos wyjatkowo nie dla mnie…:slight_smile:

4 polubienia

To masz fajnie

1 polubienie

Ja nawet nie probowalam
Preferuje proste jedzenie

1 polubienie

Mam otwarte,drzwi i okno,slych pohukiwanie sow i innych nocnych ptakow
Nie wdpomne juz o psach i kotach.
Po saeiedzku tez osiol porykuje,ale dopiero nad ranem
No i koguty,ktore zaczynaja swe arie okolo pierwszej w nocy.

2 polubienia

Dzień dobry :slightly_smiling_face:
Lubię odgłosy natury, szczególnie śpiewające ptaki o poranku. Ostatnimi czasy codziennie rano budzi mnie kos. :relaxed:

1 polubienie

nalezaloby uwzglednic, ze Primitiwo imie majace pare tysiecy lat tradycji nie oznacza wcale troglodyty jaskiniowca a czlowieka o duzuch, podstawowych wartosciach.
osobiscie znam trzech Primitivo i wszyscy sa bardzo milymi i kulturalnymi ludzmi.
kawiorek @ata-ata powiadasz? a szampanik albo zmrozona wodeczka do tego przewidziana? bo za hot dogami nie przepadam,

1 polubienie

Natury odgłosów to i w mieście mozna się “dosłuchać”
-rano gołębie gruchają,wrony kraczą i inne ptaszki śpiewają w swoim -nieznanym mi języku.
Szkoda,że nie jestem ARABELĄ i nie rozumiem ich mowy…

2 polubienia

Ptaki spiewajace to ja lubie nie tylko o poranku

1 polubienie

U mnie to nawet raz slyszalam kukulke (tak mi sie przynajmniej wydawalo

1 polubienie

Czasem mam tutaj sporo najrozmaitszych odglosow natury…Ptaki pieknie potrafia spiewac i jest ich znacznie wiecej [gatunkow!] niz trafiam w Polsce,szczegolnie w miescie…
Niestety,predzej czy pozniej,wszystko pada ofiara halasu wzniecanego przez ptasich dresiarzy czyli sroki :face_with_raised_eyebrow:

2 polubienia

Ja tez, ale raz nie mialam wyjscia. Myslalam ze pojade do Rygi…

1 polubienie

Sroki może i są niedobre ale takie śliczne. Mój balkon często odwiedzają takie dwie “zaprzyjaźnione”. Kiedyś jedna mi weszła do salonu, nakrzyczała na mnie, że w pojemniku do podlewania kwiatów nie ma wody a jak jej odpowiedziałam, że gość nie powinien krzyczeć na gospodarza, to gwizdnęła mi z komody spinkę do włosów i zwiała. No tak mnie tym rozbawiła, ze do tej pory się uśmiecham jak sobie te odwiedziny przypominam.

3 polubienia

A mowiłem!
Jak bym dresa w akcji widział :wink:

2 polubienia

Jak to dobrze, ze sa ludzie, ktorzy kawioru nie lubia. Bedzie wiecej dla mnie :sun_with_face:

2 polubienia

Caly kawior Ci oddam za szampana!!!:slight_smile:

1 polubienie

Szampanem moge sie podzielic :smile:

2 polubienia

No dobra, nie bede do lustra!:slight_smile:

2 polubienia

Nelson Mandela podobał mi się najbardziej w skazani na Shawshank i jako kierowca pani Daisy. :rofl::rofl:
Ach, i jego narracja w filmach przyrodniczych. :rofl::rofl:

No i nie dość, że był prezydentem RPA, to jeszcze trzy razy był prezydentem USA! :rofl::rofl:

4 polubienia