Dzień dobry w Dniu Nelsona Mandeli

Mnie się bardziej podobał Alex Cross w Kiss the girls ,ale może dlatego, że bardzo lubię Ashley Judd. Zresztą nasz Mandela ma sporo niezapomnianych ról na koncie oprócz wspomnianych powyżej, np. w Se7en, The Bucket List (chyba ostatni film z Jackiem Nicholsonem warty obejrzenia)…

2 polubienia

No Bucket List to mnie nawet wzruszyl…A Ashley tez lubie.

2 polubienia