No sama widzisz
Nawet na fotografii jestescie zgrani
Atka dzięki
O to mi chodziło w tym zdjęciu.
To mój najlepszy przyjaciel!
Roznie to bywa z tymi kontaktami w rodzinie, niestety
Hmmm…to nie bede wnikac w szczegoly
W wielu rodzinach tak jest niestety…
To mnie smuci ogromnie.
Bo kto ma Ci być najbliższy jak nie brat czy siostra ?
Współczuję…
Super!!!
Mlodsze, czy starsze?
I znow Ci powtorze,zycie.
Tez bym w zyciu nie przypuszczal,ze w wieku 48 lat wyladuje na wozku inwalidzkim,gdzie dwa lata wczesniej,przebiegniecie 25km,bylo slinka dla mnie,ot taki rekreacyjny dystans.
Rlatego zawsze mam czarne mysli,gdy wszystko zbyt gladko idzie.((((
Z fryzury podobna tylko ta rzuciła do góry a Ty w niesymetryczną grzywkę.
Takie było moje 1 skojarzenie.
Nic z tych rzeczy @anon75849589. Nie daje się rozpieszczać, bo nie lubię.
Normalna, rodzinna relacja. Pomoc w razie ‘w’ i bez ‘w’, rozmowy, spotkania, imprezy, wspólne święta, itp.
Normalka, choć z tego, co tu czytam, nie każdy ma taką normalkę.
Wszystkie starsze.
Mam jeszcze dwóch starszych braci, na wypadek gdybyś kiedyś wspomniała o Dniu Braci.
Nie lubisz być rozpieszczany @ZiraaeL ? Taki facet to skarb.
Na próby rozpieszczania mnie albo dopieszczania, inne niż te momentowe, reaguję negatywnie.
To mamy drugi skarb na forum.
Skarb to nie, ale ja naprawdę nie lubię, jak ktoś się ze mną cacka. Od dziecka tak mam.
Dziwnie to zabrzmi z ust kobiety , ale nie lubię jak mi nadmiernie facet słodzi , żabko, kochanie, misiu działa na mnie jak czerwona płachta na byka , za błysk w oku oddam cnotę
Tez nie lubie
Pewno nie jestesmy typowymi kobietami
Jakby Ci to wytłumaczyć?
Większą satysfakcję mam z tego, co wykonam sam, a jeszcze większą jak tym dziełem mogę się z kimś podzielić. Podstawianie mi czegokolwiek na srebrnej tacy pod nos jakoś mnie nie rajcuje.
.poyebany typ.
Antek , to już wiadomo że my szemrane baby , czas nam się ujawnić