Dzień dobry w Dniu Wieżowców

Mamy jeszcze rocznice urodzin Freddie King (1934)

Dodatkowa uwaga: w niedziele zapomniałam o europejskim Dniu Kultury Żydowskiej. Wiec z opóźnieniem pytam: Jak wygląda obecnie kultura żydowska w Polsce

A to widok ze Starego Miasta na jeden z trzech naszych “wieżowców”

2 polubienia

Dzien dobry.
Nie cierpie wysokiej zabudowy,blokow,wierzowvow.zgielku miasta.
Tu moje miasteczko.
Google Photos

2 polubienia

A tu wersja odswietna)))
Google Photos

2 polubienia

A ja jestem na południu w jakiejś dziurze bez wieżowców :rofl: zdjęcie z teraz! Xd

2 polubienia

Kultura zydowska.
Wasze ulice, nasze kamienice.
W Łodzi trochę się poprawiło, bo w czasach Kropiwnickiego to nawet prawie stałe połączenie lotnicze z Tel Avivem planowano. Likwidując jednocześnie tramwaje podmiejskie. Za Zdanowskiej likwidacji dokonczono, ale samoloty to tylko czartery.
Ogólnie “przedsiębiorstwo” Holocaust ma się dobrze, hotele po ostatniej wizycie izraelskiego marszu żywych odremontowano.

2 polubienia

U jnas nawet w wiekszych miastach nie ma tak wspanialego oswietlenia

1 polubienie

Na trasie?

Tutaj juz taka tradycjaw swieta koscielnemnatodowe,zawiesza sie takie oswietlejie.

1 polubienie

Ale, żeby nie tylko narzekać, pomniki ławeczka Tuwima czy Rubinstein w pasażu jego imieniana stałe wzrosły w Łódzki pejzaż. I dobrze. Ulicy Zamenhofa też nie zlikwidowali.

1 polubienie

Chyba po raz pierwszy w historii
bo Zydzi przesladowani byli przez wieki (?) z malynmi przerwami

Nie. To już mój cel :rofl:

1 polubienie

Ja mam lek wysokości, w moim “uzdrowisku - kurorcie” króluje wysoka zabudowa Tak 5-6 pięter a wieżowiec jest jeden. Ja mieszkam na 1 piętrze pieciopietrowego budynku.

2 polubienia

Takie odswietne to chyba wszędzie w większych miastach imponujące bywa?

1 polubienie

Dalej twierdz, że są prześladowań. Bez lamentow to oni chyba żyć nie potrafią…

1 polubienie

U mnie prawie wszystko prywatne domy,dwa ,trzy poziomy .
Moj dom rowniez ma dwa poziomy i poddasze,nic wiecej.

1 polubienie

Ty to w strefie sejsmicznej, więc budowanie wysokosciowcow drogie.
A z tego co słyszałam o włoskim budownictwie (w seansie lekceważenia norm) to niezbyt bezpieczne…

1 polubienie

Nie wiem,czy niebezpiecznie sciany nosne,sa grubosci 1,2m,reszta 0,9m,wszystko budowane w technologi ,rama H’’ ,czyli szkielet ze zbrojonego betonu,lacznie z zelazo-betonowym dachem.
Sciany nowych domow,sa z cegly,starszych,jak moj,z kamienia wulkanicznego,majacego strukture pumeksu,cieply i wytrzymaly.
Najwiekszy problem to kanalizacja i instalacje elektryczna.
Zbyt cienkie rury odplywowe,zbyt cienkie kable.

2 polubienia

Konstrukcje szkieletowe to są typowe dla stref sejsmicznych. U mnie wypełniać to cegła. Mi chodziło o jakość wykonania i użytych materiałów.

1 polubienie

Z moich obserwacji wynika,ze te starsze domy,sa bardziej solidne.
Pokazalo to tez ostatnie trzesienie ziemi,to juz lafnych kilka lat temu,w noc,gdy zmarl JP II
O magnitudzie cos kolo 6°.
Popekaly tylko nowe domy,

2 polubienia

Wtedy było trzęsienie? To jakiś znak xd

1 polubienie