No to ponawiam pytanie - po co nam bierny bóg który w nic nie ingeruje?
Dostałam właśnie informację, że powinniśmy zaangażować w naszą dyskusję więcej osób. Nie wiem jak miałabym to zrobić skoro nikt się nie odzywa, więc może wrócimy do tej rozmowy innym razem ![]()
Dzięki za fajną dyskusję ![]()
@joko
@Devil
Najchetniej dalabym wam zbiorowa najlepsza odpowiedz!!
Ja bym chetnie porozmawiala, ale tetraz spiesze sie na autobus do Polski
Trzymyjcie sie!
Miłej podróży atka
![]()
Taki śmieszny system. Też dostaję podobne informacje. Ostatnio miałem ostrzeżenie, że powinienem innych do głosu dopuszczać.
To odpuściłem “dopu” i …, poszedłem do toalety wykonać polecenie. ![]()
Pewnie zrobię podobnie, tyle, że ja pójdę do kuchni i zrobię kawę ![]()
Czasem szkoda, bo fajnie się o czymś rozmawia ale zawsze można powrócić do rozmowy przy innej okazji ![]()
Śledziłem z tchem zapartym.
A teraz tez udam się do kuchni, by z lodówki piwo wyjąć.
Ty piszesz o Bogu czy kotach? ![]()
![]()
Przecież to to samo ![]()
Mój śpi. Jak niewiele mi teraz potrzeba do szczęścia. ![]()
To dla tych, którzy śmieliby wątpić w boskość kotów.
Coś tam obiło mnie się o uszy o kultach kota.
Ale ten mój sfilcowany tygrys, to za kulturalny nie jest.
“Wszędzie dobrze,gdzie nas nie ma…”
-zacytowałam i poszukałam w necie…
Znalazłam TO:
“A badania wykazały, że myślenie kategoriami „wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma” prowadzi do stanów depresyjnych.”
Zatem nie ma to jak siedzieć we własnym kraju ,a nie szukać raju…
![]()
znowu Ci kielbase z kanapki zwinal?
a nie mozna po prostu kota nakarmic i za uchem podrapac? az medytacje potrzebne?
Można. Ale bardzo lubię koty, więc wkleiłam coś, co podnosi ich prestiż ![]()
spokojnie, jak kot czuje sie niedoceniony to o tym bedzie wiedzial nie tylko Duzy, ale i cala okolica…
Zauważyłem, ze ten mój jest nieznośny, gdy nie poświęca mu się uwagi, gdy, akurat tego chce. Ale najpierw ładnie prosi. Niewysłuchanie tych próśb jest dla ignorującego nieprzyjemne.