Ale jednak miales konkretne zainteresowania ktore rozwijjales. Imponuja mi tacy ludzie!!! Konkretne zainteresowanie jakims tematem (lub czynnoscia) rozwija umysl!!! i myslenie i nawet jak o tym opowiadasz to jest ciekawe (w ten sposob przyblizyles mi muzyke odmienna od klasycznej)- Nawet quizy o ptakach czytalam z ciekawoscia.
Natomiast wklepywanie roznych rozbieznych i wg mnie niezbyt potrzebnych (chyba ze w quizach) wiadomosci cwiczy tylko pamiec
Dlatego quizy robie tylko z tematow ktore mnie interesują.Inaczej bym sie tym nie bawil a takze nie przyswajalbym sobie ewentualnych rzeczy ktorych nie wiedziałem.
“Coś” ciekawego mozna znalezć w niemal wszystkim.W kazdej dziedzinie.Ale do tego potrzebna jest CIEKAWOŚĆ.
Jeśli jej nie ma,nie ma pasji,nie ma wiedzy,nie ma postepu.
Tylko rower.
@Devil
Rower jest swietny!
Odkad nie mam samochodu to wszedzie rowerem
A przedtem nawet do okolicznego sklepu samochodem
W skoku w dal byłem niesamowicie perspektywiczny, Mając 16 lat skoczyłem 6,90. Regularnie skakałem na 6,50 - 6,60.
Setka - 11, z groszem na żużlowej bieżni. 60 m - 7,7.
W ringu byłem mistrzem i wicemistrzem Polski w juniorach. Miałem szansę na wiele więcej, ale nie wyszło.
Nieźle grałem w ping - ponga, byłem też niezłym bramkarzem w piłkę nożną.
Ale do mistrzostwa w każdej z wymienionych dziedzin jeszcze daleko było.
Jeśli chodzi o historię, to, szczerze powiedziawszy, również cieńki bolek ze mnie.
@birbant
No…no…
nie badz taki skromny Mistrzu
Np, mistrzem jest Robert Lewandowski. Ja nawet nie zbliżyłem się w różnych dziedzinach do jego poziomu.
@birbant
a moze jednak…
Historia?
Też nie. Do prawdziwych mistrzów bardzo mi daleko.
@birbant
Pozwolisz, ze bede miala odmienne zdanie
Dołączam do Ciebie!
Atka, właśnie szykuję się do snu.
Zapodana Malaika obłęd ! Cudna nuta, dzięki
@Aszka_J
Dziekuje za wzmianke o “Malaika” Jakos nikt nie zwrocil na to uwagi
A ja sie wlasnie obudzilam i nie moge ponownie zasnac
No właśnie widzę, to do Ciebie niepodobne.
A ja się już nosem powoli podpieram
Jeszcze tylko raz Malaikę sobie puszczę i uciekam w ramiona Morfeusza.
Paaaaaa
A ja czytam: “RWPG”!!!
Dzień mistrza gry mam na co dzień, głównie jako pomoc - nie tyle by wypełnić wolny czas a np z sensem usprawniać dłonie, pamięć w najprostszej wersji, podobne to do gier logicznych, i jest ale - mały haczyk w zrobieniu określonych czynności różnymi częściami ciała. Gra / program częściowo dla osób z autystycznych ale nie tylko, z problemami manualnymi, pamięciowymi, refleks, itd, tyle że byle jak spolszczony. Podobne programy zostały wycofane z racji kosztów bo prawa autorów kosztują. Korzystam z każdej wersji która przybliża do normalności w rehabilitacji, jest też i rower - na dziś aż 13, poprzedni był typowo rehabilitacyjny firmowy zbudowany pod moje potrzeby zdrowotne ufundowany przez firmę i nie tani. Widać w Polsce był komuś bardziej potrzebny i zapewne poszedł za 500+
@kaziu
O ile sobie przypominam wspomniales kiedys o swoich problemach zdrowotnych…Chyba juz w miedzyczasie sie poprawilo
W kazdym razie ciesze sie, ze znow tu jestes
Co znaczy to"13"?
To kiedyś to tylko 3,5 roku. Poprawiło się na tyle że powróciło czucie po paraliżu całej lewej strony co częściowo oddala operację kręgosłupa, a to byłby powrót do początku od 0, tak w skrócie, jednak stale jest walka o pamięć i kilka drobiazgów - stawy, przykurcze dłoni itp. U mnie od poniedziałku strajk rehabilitantów, ortopedów i pomocników pacjenta, dziś cudem zakończyłem 14 dni usprawnienia - wszystkie stanowiska gorące - kolejki i jest pełne obłożenie stanowisk