@Bingola Sama mam tę książkę, którą ona wystawiła za 150 zł. 10 innych osób wystawiło tę samą książkę (ta sama okładka, wydanie) za 25-10 zł. Ja dałam cenę 8 zł bo chcę szybko sprzedać To nie jest jakiś biały kruk.
@Antykwa Rejestrujesz się przy pomocy adresu e-mail. Ustalasz login i hasło. Potem już możesz dodawać ogłoszenia. Dodawanie jest bardzo intuicyjne. Dodajesz zdjęcia. Wybierasz kategorię. Dodajesz opis. Jest opcja dodawania przesyłki. OLX to są niby ogłoszenia lokalne z odbiorem osobistym, ale można też wysyłać na całą Polskę. https://pomoc.olx.pl/hc/pl/articles/210631229-Rejestracja-w-OLX zobacz tu bardzo przystępnie objaśnione. Korzystasz na komputerze czy na telefonie?
@Antykwa Jeśli nie chce Ci się robić iluś tam ogłoszeń możesz zrobić jedno zdjęcie rozłożonych książek i w opisie wymienić wsz książki, które oferujesz.
Zanim zaczniesz wyprzedawac to moze jakies prawo pierwokupu dla pytamkow?
Kategoria kupno/sprzedaz jest.
To całkiem niezły pomysł, taki pierwokup dla pytamków. Mozns by tu w serwisie dodac zaklafke slbo choc przypiete pytanie KUPIE, SPRZEDAM, ZAMIENIĘ?
Jest kategoria - wystarczy zalozyc pytanie.
O proszę, nawet nie wiedziałem!
Jaka to książka?
Po pierwszym razie jest łatwiejsze, po piątym już bardzo proste i łatwe, i można innych do tego przekonywać.
Ale z rebusami jest trochę trudniej.
Dobrze, oprocz uzycia kategorii byloby wpisac slowo kupie czy sprzedam
Czyli bez loginu i hasła sie nie da. To jest to czego najbardziej nie lubię i najczęściej to mnie zawodzi. W internecie żegluję tylko na komputerze.
Ale zajrzę na ten OLX, najpierw spróbuję sprzedać garaż.
Księga pamiątkowa z okazji 10-lecia Polski odrodzonej. Taki wielki, gruby, jakby atlas historyczny.
Pomyliły mi się książki, ta ma siłą rzeczy mniej niż 100 lat, ale jest bardziej wartościowa.
Mam też jakiś chyba podręcznik do historii z roku 1917, ale on byłby raczej mniej wartościowy, bo jest podniszczony i chyba nie jest aż tak rzadkim i cennym egzemplarzem.
Wydanie z 1928?
Ten podręcznik z 17 jest bardzo dużo wart.
Nie pamiętam, z którego roku, bo popatrzyłam tylko na okładkę, ale chyba 1928. W każdym razie ma 1928 w tytule
Podejrzewam, że ten podręcznik też byłby sporo wart, ale jest trochę pomazany i dosłownie grozi rozpadnięciem się w rękach.
Chociaż pod tym względem i tak trzyma się lepiej niż większość książek z lat 80-tych i 90-tych, które prawie wszystkie są na słabym papierze, klejone i dosłownie lecą z nich kartki po przewróceniu strony.
Ten podręcznik delikatnie odkurz, owiń grubszym papierem szczelnie, a ten papier folią.
Ta druga książka jest jeszcze w posiadaniu kilkunastu osób. ale zadbaj o nią w podobny sposób.
W stosownym momencie zwrócę się do Ciebie na priwie.
To mi sie podoba!
Wartość sama w sobie.
Wczoraj tak wylowilem w rozmowie,plyte ktorej szukam…Facet jednak chce za duzo i sie caly czas waham…Na classic rock są jednak nie tylko idealiści
Czyli wnioskuję z tego, że obie są leżącymi w zasięgu ręki żyłami złota?
Nie kupisz za to odrzutowca, ale te książki swą wartość mają. Po zarazie pogadamy.
@Antykwa Na olx można sprzedać wszystko. Tylko zdaje się że za ogłoszenia dotyczące nieruchomości jest jakaś prowizja.
Mam kilka książek z XIX wieku!