Jeśli dziś pod wpływem jakiegoś nieprzewidywalnego impulsu, poprzez serwis OLX sprzedane zostanie te 20 książek w cenie po 8 złotych, a popyt na te książki wywołany tym impulsem nie zmaleje, to jutro książki te będą sprzedawane po 150-200 złotych.
Twoja strategia sprzedaży książek na OLX opiera się na analizie aktualnej sytuacji na rynku wtórnym książek, bo chcesz się tych książek jak najszybciej pozbyć i Twoja strefa komfortu w tej materii osiągnie górną granicę na poziomie 8 złotych.
Strategia sprzedawcy, który oferuje te same książki w cenie 150-200 złotych, opiera się na przewidzeniu ewentualnego wzrostu wartoci tych książek.
Obie strategie są poprawne i jak najbardziej dozwolone. Nie można z góry zakładać, że oferujący książki za 150-200 złotych, szuka jelenia lub frajera (jak to wynika z niektórych powyższych komentarzy), bo istnieje prawdopodobieństwo, że jeszcze dziś (ba, nawet za 10 minut) wartość tych książek pod wpływem jakiegoś impulsu wzrośnie i jeleniem, bądź frajerem będzie ten, który nie kupił tych książek wtedy, gdy ich wartość oscylowała na poziomie 8 złotych.
.tyczy się to każdego towaru oferowanego do sprzedaży…nawet “głupich” pestek słonecznika.