Ide robić fotki… Sie wbije Collinsowi w temat z moją depresyjną grafomanią
Mnie też dziś spotkało coś fajnego.
Wybrałem się na rower, ujechałem z kilometr, patrzę a tu 20 euraków jakby na mnie czekało …
Rozejrzałem się wokoło, czy to nie jakaś podpucha i zgarnąłem z chodnika.
Potem najechałem na takie jeżyny:
Tak się nimi obżarłem że kolację mam już z głowy. Obawiam się jeszcze, czy piwo które sobie teraz otworzyłem to dobry pomysł …
Jakie fotki?
Bardzo lubie…Zawwze to jakis akcent,coś mówiący o czlowieku
I czemu zaraz depresyjną???
Mam wrzasnąć na te kobiety???
Fotki wierszy w zeszycie.
Nie ma …nie wiem gdzie zeszyt,diabeł ogonem nakrył…
@Devil oddawaj zeszyta!!
Przypomniales mi moje czasy w Watford.
Wracam ze stadionu po godz.20…Nagle…Frrrr…Leci 20 funtow! Ok.bywa!
Rano wstaje i nic juz nie pamietam ale…Gdy tylko opuściłem domostwo…Leci sobie 20 funtów!
Zacząlem sie rozglądać…Czary mary ale nic z tego…Zarobilem kiedys 4 dychy w jedną noc/poranek
Jak jechalam na nasz zlot do Opola,zaraz po wyjsciu z bloku znalazlam 150 zł. To dopiero byla radocha.
Czyli,zdarza sie
Chyba mi gorączka podskoczyła…
To jest zawsze dobry pomysł.
Miałem kiedyś taką akcję w Poznaniu:
Na Półwiejskiej w Poznaniu jest sklep dla kibiców. Chciałem mojej dziewczynie zrobić prezent, bo ta na punkcie piłki ma kompletnego świra. (Na ostatnich mistrzostwach na 300 grających w typowanie wyników zajęła 5 miejsce! Wygrała coś tam i obfotografowali ją z wszystkich stron. Jeszcze wywiad ją czeka. Cała klinika w szoku, że baba z Polski tak dobrze na piłce się zna …)
Ale do rzeczy. No więc wchodzę to tego sklepu i chcę jej kupić komplet pościeli ze znakami Bayern Munchen. Niestety, zabrakło mi 10 zł a kobitka ze sklepu obniżyć ceny nie chciała, mimo zorganizowania jej pokazu mojego stanu uzębienia. Poszewki nie kupiłem, wyszedłem ze sklepu prawie zupełnie załamany …
10 kroków dalej od sklepu a tu 5 euro na ulicy sobie leży. Podnoszę, biegusiem do kantoru i come back do sklepiku.
- Już mam, znalazłem kaskę, dawaj pani tą szmatkę …
Taka to w skrócie historia prawdziwa pewnego dnia i kołdry
To Ty?
Jak Chrissie Hynde [Pretenders]…No mniej wiecej…
Dla mnie bomba!
Kuźwa Vil, z tego to ja puzzle mogę zrobić. Jak tu knigę z wierszami wydać?
Chyba wiem gdzie to bylo…
Tylko nie pisz, że to było Twoje te 5 euraków …
A co? Zgubiłeś tam 5 euro?
No ja…
collins02, z tym wizerunkiem są nawet (w co zapewne nie uwierzysz), banknoty!
Tak, że wiesz … Tak, to Vil, potwierdzam, jakby co
Są Cholera…sa o mnie wiersze ,jest moja twarz jako tatuaż, jestem na obrazie olejnym gdzies w świecie, teraz na banknotach…
Kurde…ja to chyba faktycznie zayebista jestem.
Nieee ale te historie z latającymi banknotami…Myslałem ze to rzadsze
Ale tutaj…Powoli bo godziny mineły i nie łapie.
Jak to?Twarz tatuaż…Rozumiem.Gdziesik jakiś obraz,ok. bo twarz ma swoj silny jak dla mnie,wyraz…
Ale…O co chodzi z tą kasą na banknotach?