Ech i znów weekend, ból, samotność... a normalni ludzie

przygotowują się teraz do łikendowych spotkań, imprez, zabaw, wycieczek, odpoczynku.
Dla samotnego chłopa weekend to jest ból. Tyle czasu sam na sam z pustką.

comment_1630272641nw9o84Ww8F5z972SOlP4lv,w400

1 polubienie

Coś w tym jest.
:pensive:

2 polubienia

…No.

1 polubienie

Też bym chciała weekendowe spotkania, ale, to, że ja mam wolne od pracy nie znaczy, że inni mają. Ale, za to jutro są urodziny mojej córki więc nie będzie tak źle.

3 polubienia

Kolego, zapisz sie na jakis kurs tanca w soboty.
Sam nie musi oznaczac samotny.

2 polubienia

a która by chciała ze mną tańczyć, poza tym nie umiem i nie mam talentu

Wlasnie dlatego proponuje kurs - tam wszyscy się uczą.
A talent? Jak masz wczucie rytmu to wystarczy
W najgorszym przypadku partnerke dostaniesz z przydzialu.

3 polubienia

Nie ma dla mnie znaczenia-jaki to dzień tygodnia.
A jeśli narzekasz na swoją SAMOTNOŚC i brak życia towarzyskiego ,to zawsze możesz wrzucić w necie ogłoszenie:
ORGANIZUJĘ IMPREZĘ …podać datę i miejsce i…MIŁEJ ZABAWY!
:wink:

2 polubienia

i mi patusy na chatę przylezą

1 polubienie

Może on ma Zespół Aspergera, ale jak się jakaś zauroczy to może nie zauważy, że taniec nie jest jego hobby. Ale to tylko moja prywatna opinia…