to jest problem - ci ludzie sa przyzwyczajeni do “glosowania nogami” - jak im zle to uciekaja, chca lepszego (niby) a wielu nie potrafi sie przystowac zeby z tego korzystac.
do tego czesto sa paskudnie roszczeniowi - i to nie tylko ci wedrujacy z Azji, Afryki czy Ameryki Poludniowej - musialbys niektorych naszych rodakow zobaczyc, o Cyganach nie wspominajac.
jedynym rozwiazaniem jest nowa kolonizacja - ekonomiczna przy zachowaniu pozorow demokracji (o ile w islamie na nia jest miejsce)
co do Trumpa to wypowiadac sie nie chce bo na jego widok zbiera mnie na wymioty.
a tak na marginesie to z tym dolnym zdjeciem dziecka to byla afera - dziecko rzeczywiscie nie zylo, ale do zdjecia zostalo artystycznie upozowane.
Z tym wielkim murem to nic nowego. Istnieje w USA już od wielu lat, entuzjastycznie poparty przez obie partie w 2006 roku (wtedy nazywało się to Secure Fence Act). Ale ma tylko trochę ponad 1000 kilometrów, więc to chyba jest w porządku…
Chłopiec na dolnym zdjęciu został wykorzystany, a raczej jego ciało do tego, by zaszokować ludzi bardziej.
Pewne osoby chciały wzruszyć, mieć dobrą fotkę do sensacji i wstrząśnięcia opinią publiczną nie miały oporów wykorzystać to dziecko i przenieść ciało w miejsce, gdzie będzie lepiej się fotki robić.
“Świat nie wierzy łzom” już i zdjęciom też… ot kolejne wzruszające, ale czy prawdziwe?
Nie znaczy to, że nic mnie już nie rusza i nie wzrusza, zdaję sobie sprawę co się dzieje na ile to możliwe oczywiście.
Nie tylko Trumpa tu można do tablicy wywoływać, bo w wielu krajach jest to teraz problem i tak naprawdę lata mijają, a nikt nie wie co robić. Problem jednak nie zniknie w obozach uchodźcy siedzą już latami. Dzieci tam podorastały i teraz to już nastolatki, zaraz będą dorośli i co dalej? Ile można czekać i udawać, że jakoś to będzie?
Jak o tym myślę to mi głowa pęka…tyle problemów, każda ze stron ma jakieś racje i nie ma jednego dobrego rozwiązania. Powinien chyba do tego zasiąść jakiś sztab mądrych głów wreszcie i wziąć się za to poważnie.
A Ty myślisz ze jak u steru byli Clintonowie to kazdy bezpiecznie dobijal do raju???
Teraz sie rozpocznie ogólnoświatowy szantaż i manifestacja obludy…
Za wywrotke lodzi kolo Sycylii,jakies 2 latat temu,jakos nikt nie winił włoskiego rządu…
Co to znaczy “chcieli”? Ja też chciałabym urodzić się np. w Kanadzie, czy Australii, albo w rodzinie milionera. Człowiek nie zawsze może wybierać, ale może próbować coś poprawić w swoim życiu. Im się nie udało. Smutne, ale nic na to nie poradzimy.
Dziś rozmawiałem z Amerykanką, która przeprowadziła się do Niemiec.
Gdzie się lepiej żyje - w Niemczech czy USA - zapytałem
Teraz to w Niemczech, przynajmniej dopóki jest Trump. Tak mi odpowiedziała.
Oczywiście jedna odpowiedź niczego nie przesądza, jednak stała się zaczątkiem do dalszej dyskusji …
Przez całe wieki Polska była oazą dla imigrantów z Europy i nawet Azji, przez całe wieki byliśmy tolerancyjnym narodem. Przez komunizm staliśmy się homogeniczni i nietolerancyjni.
Sam jestem imigrantem ekonomicznym, zacząłem pracować za niezbyt duże pieniądze, ale walczyłem o podwyżki, szkoliłem się i zmieniłem pracę… zarabiam teraz ośmiokrotnie więcej niż w ostatniej pracy w Polsce i ponad trzykrotnie więcej niż w pierwszej w Niemczech. Znam wielu Polaków bez kwalifikacji i doświadczenia narzekających na niskie zarobki w Niemczech i niechęć autochtonów, ale… pracownik bez języka i kwalifikacji nie zarobi tu więcej niż 1500€, a w Polsce nie zarobi nawet 2000 złotych.
Polska była oazą dla wszelkich nacji od swego zarania do połowy XVII wieku. Z tym, że to przybywanie na tereny polskie miało nieco inny charakter, niż teraz, a ilość ludzi na jeden kilometr kwadratowy była o wiele mniejsza, niż dziś. W ogóle wtedy wędrówki i osiedlanie się kogokolwiek i gdziekolwiek były niejako ponad prawem i każdemu wolno było wędrować i osiedlać się gdzie kto chciał. Ale chlubną kartą naszej historii jest to, że wszelacy obcy narodowościowo i religijnie znajdowali w Polsce spokój i warunki do ówczesnego rozwoju. Nie trwało to wiecznie, ale kilka wieków tak i jest to tzw wiek srebrny Rzeczypospolitej. Temu wiekowi kres położyła kontrreformacja katolicka, która pod rządami Zygmunta III Wazy nabrała monstrualnych rozmiarów. Odżyła uśpiona w Polsce Inkwizycja nawet.
O sprowadzanie przez Kazimierza Wielkiego, Żydów prześladowanych w innych krajach, niedawno pisałem. Teraz zaznaczę, że w epoce jagiellońskiej, Polska była niezwykle, jak na tamte czasy otwarta na obcość. Coby, nie zarzucić pojagiełłowej dynastii, to w tym względzie podziwiać Jagiellonów należy.
Po okrzepnięciu się unii polsko - litewskiej, kraj stał się już miejscem czterech narodów o innych tradycjach tożsamościowych, czyli Polaków, Litwinów, Żmudzinów i Rusinów. Do tego dochodzili migranci z całej Europy i Azji, jak kolega @666 słusznie zauważył.
Był to okres najintensywniejszego rozkwitu kultury i ekonomii. Ludziom przybyłym nikt niczego w Polsce nie narzucał, mogli swobodnie wyznawać swoja wiarę i kultywować swe obyczaje, co było ewenementem w Europie. Co ciekawe, ale podobnie było w muzułmańskiej Turcji. Koniec temu procesowi rozpoczął się z narodzinami innego, który nazywamy sarmatyzmem i miał miejsce, jak już wspomniałem, z nastaniem epoki Wazów. To było coś w rodzaju przekierowania Pytamy na szamboterię. Trwało cztery dekady w latach licząc i po śmierci Zygmunta III stało się faktem. Kierunek historyczny, przepaść…
Przepraszam, że tak się rozpisałem, ale ja tylko pomuskałem zagadnienie, pogłaskałem je zaledwie, coby krótko było.
Rozpisuj się, rozpisuj. To ciekawe zagadnienia Rozumiem z tego, co pisałeś, że żadna ze stron mogących wyznawać swoją wiarę, nie próbowała jej narzucać innym. Rozumiem też, że w tamtych czasach nie było socjalu i ludzie szukali lepszego miejsca, by pracować a nie żądać. Tym się obecnie różni wielokulturowa Ameryka od Europy. Tu emigranci przyjeżdżają pracować za lepsze pieniądze, W Europie socjalnej szukają okazji do życia za darmo.
Choć mówi się i pokazuje, jak to amerykańska policja nadużywa władzy wobec kolorowych, co bywa prawdą, to także nie patyczkuje się i z innymi. W Europie Merkel policjanci będą mieć niedługo na wyposażeniu białe rękawiczki.
Z tymi policjantami w Europie, to nie do końca jest tak, jak piszesz. Owszem, na początku, te białe rękawiczki mogły się jawić, ale to już nieaktualne. Tu też nabrano rozumu, wreszcie. Policja nabiera zdecydowanie stanowczości. A także przepisy migracyjne stają się ostrzejsze. W Europie też umieją wyciągać wnioski. Jak zwykle późno, ale lepiej późno, niż wcale.
Niektórzy nawet nie wiedzą że mamy rdzennych polskich muzułmanów pochodzenia tatarskiego i są u nas oni od XVII wieku i stąd u nas meczety. Jak słucham, że meczety pobudowali dla imigrantów, to śmiać mi się chce. Trzon islamu w Polsce stanowią nie imigranci, a Polacy tatarskiego pochodzenia.