Euro 2020 a klękanie przed meczem

Bo na Sterlinga posypaly sie kubki po kawie,faktycznie w ilosci ponadprzecietnej.Jednak gdy bylo starcie na pograniczu faulu w polu karnym,najblizej polozeni kibole zaczeli wydawac małpie odglosy…

1 polubienie

Zadna inna grupa sportowa sie tak nie kompromituje.Nie wiem…Czy oni delegowali sporty druzynowe do manifestowania?Szczyty głupoty!

To zależy od wielkości wiary, albo siedzącego obok sąsiada (bo co sobie pomyśli…) :wink:

1 polubienie

Może nie o klękania, to w TVN któryś z redaktorów skrytykował jednego z naszych skoczków narciarskich, że ten żegna się przed skokiem. Bo to obciach.
Długo nie trzeba było czekać na odpowiedź w jakimś wywiadzie : Jak pan redaktor zjawi się z nartami na nogach na progu, to też się przeżegna :slight_smile:

1 polubienie

Ależ to są dwie rożne sprawy.Potrzeba akurat w przypadku tego sportu,zresztą wyraznie religijna a manifestacja polityczno rasistowska.
A ten redaktor to musial byc niezly prawdziwek…Zrozumialbym gdyby powiedzial bez tego szyderstwa ze to nie miejsce na manifestacje przekonań.
Ale"obciach"???Co za zero,co za prymityw…

1 polubienie

Manifestować można w różny sposób. Dlaczego klękaniem? Prośba o przebaczenie???

To raczej nie manifestacja, a dyskretny gest. Kilka razy widziałam.
Starsi panowie przejeżdżając tramwajem w pobliżu kościoła dysktretnie uchylali kapelusza (ale dawno już tego nie widziałam). To też nie jest manifestacja, a raczej nawyk?

1 polubienie

Nie,to jest jakis wewnetrzny porządek wynikający z wychowania opartego na szacunku dla sacrum.
Ode mnie tego nie wymagano ale kiedys podawano za przyklad do naśladowania.

2 polubienia

Rany a to z kolei,skąd Ci do głowy przyszlo???
Niczego nie wykluczam w tym zwichrowanym świecie ale przebaczenie przez klekanie jak przed ołtarzem?
Dla mnie to zwyczajne,upolitycznione zwyrodnienie i uleganie dyktaturze czarnego rasizmu.

1 polubienie

Tu zdaje sie to przyklekniecie ma symbolizowac przyduszanie tego wzorowego obywatela a nie byc manifestacja wiary.

Ha,ha…Nie wydaje mi sie.Oni oraz wiekszość innych,maja do tego naszywki z napisem"respect".To jest czolobitność a dla mnie prywatnie,gest graniczący ze świetokradztwem.

2 polubienia

W dzisiejszym świcie wciąż jeszcze coś mnie zaskakuje i dziwi. Świat się zmienia, ale czy na lepsze?

2 polubienia

Przyjda Chinczycy i czapkami nakryja😉
A moze taka wersja przyszlosci, gdzie taliby zasuwaja w kopalniach litu, miedzi, berylu i innych dobr? Za miseczke ryżu? Nalezaloby im sie…

No nie…W skali calego świata nie widze niczego"na lepsze".

A może to typowe narzekanie starszego pokolenia na to młodsze? Na nas tez narzekano. Cywilizacja rozwija się, ważne żeby ten proces kontrolować.

1 polubienie

problem w tym, ze wbrew pozorom cywilizacje nie rozwijaja sie w nieskonczonosc, osiagaja pewien maksymalny poziom i potem gina, przyczyny bywaja rozne. Sa to co prawda procesy dosc dlugotrwale, ale przy obecnym przyspieszeniu przeplywu informacji zaczynaja byc zauwazalne.

1 polubienie

W Italii jest podobnie, starsi całują prawy kciuk, jak przejeżdżają koło kościoła lub cmentarza

Tak za wszelka cene?
Poza tym,nie zawsze i nie wszedzie jest rozwoj.Sytuacja w Afganistanie lub Afryce nie ma nic wspolnego z rozwojem.

1 polubienie

Niestety wektor wg ktorego zmieniaja sie cywilizacje niewiele ma wspólnego z tym “do przodu”.
Tak dzis czytam o sabacie w Toruniu i zastanawiam się na jakim swiecie żyję?