Bo właśnie ten Austriak jakiś taki tęczowy jest
Gdzieś w połowie przeglądu,byłem dobrej myśli i chyba nawet byłem skłonny przyznać @Ajko rację,że ma się ku lepszemu.To był całkiem dobry festiwal,najlepszy jak dla mnie,od bardzo wielu lat…
Niestety werdykt promujący muzycznego koszmarka,z dzieckiem o bliżej nieokreślonej osobowości,potrafi wszystko zepsuć.
I znowu nie wiadomo o co ma w tym wszystkim chodzić…Bo NA PEWNO nie o muzykę.
Ej no trzeba było mówić, że tak szczegółowo opiszesz Ja wzięłam notes i wstawiałam tylko + lub -
A mogłam pobawić się z Tobą Zaraz wrzucę Ci moje głosy i kilka słów refleksji.
Sam nie wiedziałem ze mi się zachce
Szybko jednak uległem dobrej atmosferce serwowanej przez 3 panie prowadzące.Szczególnie fajna była ta co powiedziała"ze nie założy szpilek"
Potem Volare…Świetne wrażenie dziewczyny z Luksemburga…A potem już samo poszło.
No dobrze, w takim razie podam Ci moje typy w kolejności występów: Izrael, Islandia, Holandia, Włochy, Polska, Szwajcaria, Szwecja (wykonawców pod numerem 17 i 18 chyba przegapiłam Po występach wszystkich zmuliło mnie i stwierdziłam, że jak obudzę się na głosowanie, to będzie dobrze, a jak nie, to trudno, bardzo chce mi się spać i wybieram spanie ;D Lucio Corsi to mój numer 1 i zostałam jego fanką, będę mu kibicować, będę śledzić jego karierę i mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie i nie rozczaruje.
Zdecydowanie odrzucam Islandie a reszta może być.To juz dzisiaj nie jest takie ważne Najważniejsze że zgadzamy sie w przypadku Włocha.
Przyznam że jest to ostatnia rzecz jakiej się spodziewałem.Fakt iż zainteresuje mnie ktoś z tych zawodników którzy czasem ledwie aspirują do miana piosenkarzy.
Chyba zapomniałem dodać,gdzie w tym wszystkim widzę Justynę.
Oczywiście jako piosenkarkę,powiedzmy umownie,w pierwszej 5-6.Sam utwór poza top-10.A cyrkowa prezentacja taniochy z fantasy rodem,chyba tam gdzie ostatecznie całość wylądowała.
I tak sobie myślę…Kiedy ostatni raz nuciłem coś po eurowizji?
Z pewnością nie w tym wieku.Tego akurat,jestem pewien.
Dzisiaj mogę dodać,po usłyszeniu rozmowy z Justyna [której bardzo miło się słucha!!!] że w końcowych konkluzjach,zupelnie się z nią nie zgadzam.
Ze niby jury ma się skupiać na walorach głosowych…To NIE JEST egzamin na wyższa uczelnie, ani tym bardziej przymiarka,promujaca predyspozycje!Jeśli będziemy oceniać głosy w oderwaniu od kompozycji i prezentacji to w końcu będzie tak jakbyśmy oceniali jedynie jazdę obowiązkowa, w jeździe figurowej na lodzie.
Bezsensowny Austriak jest tego najlepszym dowodem.
Taaa jak pieknie Hiszpanie sie tlumacza? Zajeli miejse drugie, od końca?
Fakt, ze cudownych dzieci rzadko wyrastaja geniusze.
A ja wciąż nie wiem,z czego sie przy Hiszpance w studiu tak śmiali…Być może z faktu iż najwyrazniej nadzieje pokładała w biuście .
ona jako dziecko zaslynela piosenka * taniec goryla*
Chow andaluzujski.
Jak masz cierpliwosc to odsluchaj?
Tylko to uchodzilo dziecku? Tancze jak malpa? W tekscie? No to juz z diva z niej nie bedzie. No chyba w jakims prowincjonalnym kasynie
Odpuszcze sobie.Zaraz do pracy a nie chce wpaść pod jakieś auto…Lub zderzyć się z idiotą na hulajnodze i z komórą w łapie.
A ja bym chciala jakac opaske na glowie i glosowe uruchamianie zdjecia, bo zdarza sie, ze czasem warto by zdjecie zrobic smarfonn w torebce…
To u Was też hulajnogi i rowery jeżdżą po chodnikach?
Szału można dostać z tymi idiotami…
Dodaj do tego lyzworolki i sciezke rowerowa , z korej nikt nie korzysta? Ponoc ma zostac trasa jednokoerunkowa, a drugi bedzie wyzej, gdzie jeszcze do niedawna tobiono nielegalne wyscigi. Cos mi sie wioska w kurort zamienia?
Stan poza sezomem
A teraz wyobraź sobie stado stonki turystycznej?
Ja nie mam nic przeciwko korzystaniu z wytyczonych tras.Ale nie z tym pier… telefonem przy uchu i kompletnym brakiem przytomności.Wjedzie ci taki na pełnej szybkości w zakręt i jeśli chcesz żyć,musisz mieć oczy dookoła głowy
Tu jest inny problem, trasa to tak na lewodg palm. Ale i tak w sezonie to wszyscy chca środkiem
.
I ciekawe, jaka opcja zwycięży,w przypadku eurowizji 2026.Powoli nie ma już na kogo stawiać a zrozumienie stanu rzeczy, jest jak widać i słychać,kompletnie poza możliwościami tzw.“fachowców” w naszym kraju.
To sie tak rozpolitykawo, ze przykro patrzec.
Inna sprawa, ze trudno, zeby w takich przupadkach jak izrael nie miec watpliwosci co do sysyemu glosowania? Ale na razie madrzejszego nie wymyslili.